pierwszy zlot fanow RP

[deepblue]

to moja wina (zawsze byłem głupi) już poprawiłem

[666]

zrobmy wiec spotkanie np 9 sierpnia

To ja powiem 19 października?

[Bruxa]

Prorok jaki czy cóś? 

[dziadek_jacek]

No to ja deklaruję przybycie Marylki (Hanny Okuniewicz) za jej pozwoleniem sywiście Jak wszystko wypali to w niedzielę wraz z Maciejem Zembatym. Zostanie wreszcie rozwikłana zagadka 248 odcinka Poszepszyńskich pt."Buraki i inne cfaniaki"

[Cezarian]

Dla mnie bomba. Deep, prośba do Ciebie, żeby potwierdzić spotkanie ze StFurcą Maćkiem, bo wtedy - wszystko na to wskazuje - będziemy mieć na spotkaniu i Matkę i syna.
Trzeba by także pomysleć o jakiś dyskretnych, nie narzucających się pomysłach na wyróznienie naszych potencjalnych gosci. Może szarfa z ciekawym motto, może jakiś wierszyk, a może coś innego? Ja spróbuję wydrukować i oprawić jeden - dwa egzemplarze antologii naszej Rodziny Zastępczej Rodziny Poszepszyńskich, dwa, bo jeżeli uda się wypad do Teatru, to jest jeszcze pan Piotruś.

[Bruxa]

Bruxa ma w zanadrzu... coś innego 
Ale sza, to niespodzianka.
A co do antologii - nie spodziewałam się, że trafi w tak szacowne ręce. Że o rękach, w które już trafiła, nie wspomnę...

No to ja deklaruję przybycie Marylki (Hanny Okuniewicz) za jej pozwoleniem sywiście

Ożesz w mordę jeża kurtka na wacie, w zasadzie, najprawdopodobniej 
Dozgonny mój respect 
A kolega dziadek to się pojawi, żebyśmy mogli w górę dziada? Jest za co 

[deepblue]

Kontaktowałem się z Maciejem - na chwilę obecną jego obecność nie jest pewna - pod znakiem zapytania stoi niedziela koncert w Szklarskiej Porębie. Jutro będzie wiadomo.

? chiba że w razie co możemy się przenieść z tym całym zlotem do Szklarskiej,

[Fasiol]

wszystko na to wskazuje - będziemy mieć na spotkaniu i Matkę i syna.

Fanie Wam.

[Bruxa]

Kontaktowałem się z Maciejem - na chwilę obecną jego obecność nie jest pewna(...)

Jak mawiał Kubuś P. - z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. 
Ale podejrzewam, że nawet bez Maćka zabawa będzie szampańska (szampan oczywiście z kartofli).

Jednakowoż ja w kwestii formalnej. Zostałam privatnie wywołana do odpowiedzi a propos programu kurtular... kulturar... eee.. artystycznego imprezy. Na dzień dzisiejszy to chyba mamy w tej dziedzinie ziejącą lukę, towarzysze. W sobotę z wieczora idziemy się odchamić, potem nocne Polaków rozmowy. W niedzielę z wieczora nocne Polaków rozmowy, tom drugi, uzupełniony o Gości. A pomiędzy? Aż taka będzie w sobotę impreza, że będziemy barłożyć do popołudnia, zapijając klina kefirem?
Ja proponuję na niedzielę wizytę na Placu na Rozdrożu, pamiątkowe zdjęcie ze Wznoszenia Szmaty i ewentualnie pielgrzymkę do naszego miejsca objawień - na Myśliwiecką z Placu jest rzut beretem.

A szanowne gremium jakie ma propozycje?
Czy jest kaowiec na sali?


Edit: a z innej beczki - nie samym ukulturalnieniem człowiek żyje. Coś będziemy jedli? Da się w tym apartamencie coś upichcić. Nawiedzamy jakąś knajpę w pobliżu?

[Cezarian]

Wszystko ładnie pięknie, pozostaje pytanie, czy w związku z wyprawą na Myśliwiecką zawiadmiamy Andrusa? Wiem, że kontakt jest... Inaczej po co mieliibyśmy udawać się na wiadomą ulicę? Obawiam się takze, że na Mysliwieckiej mogą dojść do głosu niezdrowe emocje zwiazane z poczynaniami dyrekcji dotyczącymi PZR.

[666]

Edit: a z innej beczki - nie samym ukulturalnieniem człowiek żyje. Coś będziemy jedli?

Jak to co? To co sobie:
a) upolujecie
b) ukradniecie

Przede wszystkim zapiekanka z mąki i wody powinna się pojawić na stole, może 1 jajko do podziału, a jak będzie dobry dzień to i pasztet jakiś można "podwędzić".

Pozdrówcie Hannę O i powiedźcie, że we Wrocławiu także jeszcze są jej fani (bo to nie tylko ja rodzinę słucham ).

Za to pod coraz większym znakiem zapytania stoi moja obecność na koncercie Maćka...

[Bruxa]

Andrut to ma w niedzielę chyba wolne? Ale jest paru innych, poranno-niedzielnych redaktorów, których można by odwiedzić. Ale to już bardziej działka Bluesmanniaka.
A może udałoby się wywiedzieć, w którym konkretnie studiu nagrywano Rodzinę? To można by pamiątkowa tablicę zamontować. Na razie z tektury  
A poza tym być tak blisko i nie szczelić sobie pamiątkowej zbiorowej fotki u źródła? Toż to jak być w Pradze i piwa nie wypić  

[Bluesmanniak]

Wszystko ładnie pięknie, pozostaje pytanie, czy w związku z wyprawą na Myśliwiecką zawiadmiamy Andrusa? Wiem, że kontakt jest... Inaczej po co mieliibyśmy udawać się na wiadomą ulicę? Obawiam się takze, że na Mysliwieckiej mogą dojść do głosu niezdrowe emocje zwiazane z poczynaniami dyrekcji dotyczącymi PZR.

Cos ten Andrus ostatnio jakby znikł Ciagle jakies zastepstwa po 13-tej, a wieczorem to już dawno ani słówka... Może się ukrywa i akurat w niedziele wchodzi do studia?

[cytat z pedadoga]

Cos ten Andrus ostatnio jakby znikł Ciagle jakies zastepstwa po 13-tej,

A to już standard niestety od ok miesiąca - raz w tygodniu AR "Błądzi", a coraz częściej się "Egalitaryzuje"

www.kalkomania.blox.pl

[cytat z pedadoga]

zrobmy wiec spotkanie np 9 sierpnia

To ja powiem 19 października?

I właśnie dlatego Twoja zapowiadana nieobecność jest tym bardziej nieusprawiedliwiona. Już tylko dobrą prowokacją się z tego wymigasz.