Autor Wątek: Wybiera się ktoś na sonisphere?  (Przeczytany 6830 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Psiakostka

  • Hydraulik
  • Zaawansowany Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 300
  • słoiki dżemu truskawkowego +17/-2
  • Płeć: Mężczyzna
    • Grafika z dżemem
Wybiera się ktoś na sonisphere?
« dnia: 31 Stycznia 2010, 19:58:21 »
16 czerwca odbywa się koncert na którym wystąpią legendy "cięższego grania": Metallica, Anthrax, Megadeath i Slayer. Jako support będzie Behemoth - jeden z nielicznych polskich zespołów muzycznych, który jest dużo popularniejszy za granicą niż w kraju. Dodatkowo zagra Mastodon (kimkolwiek oni/ono/one są).

Jeśli nie znacie tych zespołów to zgaduję, że się nie wybieracie. W każdym razie w więcej osób zawsze raźniej.
Szeregowy Psiakostka melduje powyższe

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +668/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Wybiera się ktoś na sonisphere?
« Odpowiedź #1 dnia: 31 Stycznia 2010, 20:18:00 »
Ja! Mam nadzieję, że są bilety jeszcze.

Ktoś nie zna Metallicy, czy Slayera? Zgadywuję, że nie.

A Behemoth? Chyba w duecie z Dodzią. :/
nie graj ze mną...

Offline Psiakostka

  • Hydraulik
  • Zaawansowany Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 300
  • słoiki dżemu truskawkowego +17/-2
  • Płeć: Mężczyzna
    • Grafika z dżemem
Odp: Wybiera się ktoś na sonisphere?
« Odpowiedź #2 dnia: 31 Stycznia 2010, 20:32:25 »
Propos Dody: Podejrzewam, że eksportowanie na zachód  muzyki "Ich troje" było naszą zemstą za to jak III Rzesza pogrywała sobie z naszymi ojcami i dziadkami.

Ale mniejsza o o to. Organizujesz jakąś ekipę? Biletów naprzeciw sceny już nie ma w normalnej sprzedaży (są jeszcze na Alledrogo) pozostałe owszem są.
Szeregowy Psiakostka melduje powyższe

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +668/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Wybiera się ktoś na sonisphere?
« Odpowiedź #3 dnia: 31 Stycznia 2010, 22:28:32 »
Propos Dody: Podejrzewam, że eksportowanie na zachód  muzyki "Ich troje" było naszą zemstą za to jak III Rzesza pogrywała sobie z naszymi ojcami i dziadkami.

Ale mniejsza o o to. Organizujesz jakąś ekipę? Biletów naprzeciw sceny już nie ma w normalnej sprzedaży (są jeszcze na Alledrogo) pozostałe owszem są.
Będę musiał się niedługo zaopatrzyć. Ekipy jeszcze nie mam. Się popyta, się zobaczy... ale na dzisiaj wiem tylko jedno - chcę tam być.
nie graj ze mną...

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 27629
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Wybiera się ktoś na sonisphere?
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Lutego 2010, 07:13:48 »
... ale na dzisiaj wiem tylko jedno - chcę tam być.
Sie zastanów co robisz??? Ty, taki bluesfan, na jakiś pop lecisz??? Toż to prosta droga do znieczulicy (i głuchoty)  ;D

ps. Dode chyba znam, a ten Slayer to bardziej ballady grają czy country?

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 40188
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Wybiera się ktoś na sonisphere?
« Odpowiedź #5 dnia: 01 Lutego 2010, 07:30:48 »
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 27629
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Wybiera się ktoś na sonisphere?
« Odpowiedź #6 dnia: 01 Lutego 2010, 07:45:39 »
Ten brunet to Slayer czy Behemot?

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 54433
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wybiera się ktoś na sonisphere?
« Odpowiedź #7 dnia: 01 Lutego 2010, 10:01:04 »
Ten brunet to Slayer czy Behemot?
Chyba to Doda?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +668/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Wybiera się ktoś na sonisphere?
« Odpowiedź #8 dnia: 01 Lutego 2010, 10:45:33 »
... ale na dzisiaj wiem tylko jedno - chcę tam być.
Sie zastanów co robisz??? Ty, taki bluesfan, na jakiś pop lecisz??? Toż to prosta droga do znieczulicy (i głuchoty)  ;D
ps. Dode chyba znam, a ten Slayer to bardziej ballady grają czy country?
Jedno nie przeszkadza drugiemu.
Lubię bluesa, lubię metal, choćby i z popem był powiązany kurczę blade. No bo co w końcu (jak powiedziałby Mikołajek). COUNTRY is the best...Casha czy Williamsa posłuchaj, że o Slayerze nie wspomnę.

Gwiazdy bez makijażu ;)
nie graj ze mną...

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 27629
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Wybiera się ktoś na sonisphere?
« Odpowiedź #9 dnia: 01 Lutego 2010, 10:53:01 »
Lubię bluesa, lubię metal, choćby i z popem był powiązany kurczę blade
Doda to niezłe kurczę  ;D

A mnie od wczoraj męczy taki numerek: Funk Jam

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +668/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Wybiera się ktoś na sonisphere?
« Odpowiedź #10 dnia: 01 Lutego 2010, 12:24:51 »
A mnie od wczoraj męczy taki numerek: Funk Jam
To ani Doda, ani Nergal, ani Dżem, no może od biedy Funk.
Rzeczywiście męczący ździebko. Buja.
Nie mogę przestać pląsać!
nie graj ze mną...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 54433
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wybiera się ktoś na sonisphere?
« Odpowiedź #11 dnia: 01 Lutego 2010, 13:00:07 »
Gwiazdy bez makijażu ;)
A gdzie te gwiazdy? Nawet nieba nie widać. Na zdjęciu jakaś blondynka z jakimś brunetem, a brunet z wysokim czołem.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +668/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Wybiera się ktoś na sonisphere?
« Odpowiedź #12 dnia: 01 Lutego 2010, 15:29:33 »
Gwiazdy bez makijażu ;)
A gdzie te gwiazdy? Nawet nieba nie widać. Na zdjęciu jakaś blondynka z jakimś brunetem, a brunet z wysokim czołem.
Ja wiem? W telewizji wyraźnie mówili "Gwiazdy tańczą na Dodzie".
nie graj ze mną...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 54433
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wybiera się ktoś na sonisphere?
« Odpowiedź #13 dnia: 01 Lutego 2010, 16:05:58 »
Gwiazdy bez makijażu ;)
A gdzie te gwiazdy? Nawet nieba nie widać. Na zdjęciu jakaś blondynka z jakimś brunetem, a brunet z wysokim czołem.
Ja wiem? W telewizji wyraźnie mówili "Gwiazdy tańczą na Dodzie".
To pewnie coś w formacie 3D? Nawet by się zgadzało...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 40188
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Wybiera się ktoś na sonisphere?
« Odpowiedź #14 dnia: 01 Lutego 2010, 20:56:52 »
A mnie od wczoraj męczy taki numerek: Funk Jam

Mnie to się kojarzy z tym: Znaczy, kojarzyłoby mi się, jakby miało więcej pałeru...
Ale proszę się mną nie przejmować, bo ja znana z głuchoty muzycznej jestem. Przeca to nie żaden funk, ino swing.
 0-=|
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.