W imieniu Jaromiego muszę zaprotestować - to jest jego solowa płyta i związek "Centryfugi..." z Blues Flowers jest tylko taki, że pożyczyli mu gitarę basową marki Ural 510L. Płyta jest solową do potęgi, gdyż (jak zwykle zresztą) Jaromi wykonał osobiście wszystkie partie wokalne i instrumentalne w swoim studio "Obrabiarka Jarka" a jedyną zewnętrzną pomocą z jakiej skorzystał był kamerton "A" i muszle winniczków.
Co nie zmienia faktu, iż BF także lada dzień wyda swoją nową płytę
Cześć!
Byłem zmuszony zarejestrować się na tym forum po to by sprostować pewną nieścisłość:
Nieprawdą jest, że Blues Flowers pożyczyli Jaromiemu gitarę basową marki Ural 510L po to,
by na niej zagrał na swojej płycie solowej, pt. "Boogie woogie centryfugi".
Prawdą jest, że to Jaromi pożyczył Flowersom gitarę basową marki Ural 510L po to,
by Grześkowiak mógł na niej zagrać na płycie Blues Flowers - "Smacznego!", w utworze pt. "Kaszanka blues"
I to by było na tyle - jak mówił taki jeden w okularach.