Gwałciciel złożył śluby czystości.
- Zawsze staram sie dbać o higienę, dlatetgo przed każdym gwałtem myję się starannie dwa razy mydłem o zapachu lawendowym oraz szamponem przeciwłupieżowym znanej marki - powiedział gwałciel dla wiodącej gazety.
- Gwałcę zresztą tylko podkarpacie pomiotła - wyjaśnił.
Gazeta nadała mu honorowy tytuł "Bohatera czynu zabionionego", z min. Środa ufundowała w nagrodę pieścień ob. Szczuka.
Rodzi nam się nowa świecka tradycja? - cieszy się dziennik.