No trzynaście tak +/-, bo latem skończę czternaście. Dokładniej w dniu zabójstwa Igi Korczyńskiej
I faktycznie? Ktoś tu ma za pasem jesień życia?
...
*wytrzeszcza oczy, wyrywa sobie włosy z głowy i tłucze głową o monitor, wyjąc z rozpaczy* Zaraz, mówiliście, że Gonzo jest najstarszy, tak? A może zaraz mi powiecie, że tu trzeba już wieniec kupować?