Autor Wątek: Dzień podły ;)  (Przeczytany 9252 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Odp: Dzień podły ;)
« Odpowiedź #30 dnia: 29 Lipca 2007, 04:42:13 »
Ale wszak nie chodzi tu o uprawnienia aministracyjne, tylko o właściwą użytkownikom tego forum bezinteresowną złośliwość i genetycznie uwarunkowaną wredność  ;D
Ja bym to nzawał tradycyjnym czarnym charakterem tego forum, co jednoznacznie świadczy o tym, że pewien duch, który się na nim pokazuje nie może być białą damą.
Nawiązując do innego wątku, czarna dama jest lepsza od białej, bo lepiej ją widać podczas mgły.
A z tym gościem to też było inaczej: Gość w dom, żona w ciąży.
Zu Bruxa
Coś w tym jest
Zu Cezarian
Coś w tym jest

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Dzień podły ;)
« Odpowiedź #31 dnia: 29 Lipca 2007, 18:51:23 »
Odezwał się tradycyjny czarny charakter tego forum  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51637
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Dzień podły ;)
« Odpowiedź #32 dnia: 06 Sierpnia 2007, 12:57:32 »
Odezwał się tradycyjny czarny charakter tego forum  ;D
A co jeśli się okaże, że czarny charakter tego forum pokazuje na forum jedynie bielsze strony swej osobowości? ;D ;)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Dzień podły ;)
« Odpowiedź #33 dnia: 06 Sierpnia 2007, 23:39:59 »
Lepsza bielsza strona strona czarnego charakteru, niźli czarniejsza strona białego, który z zasady nigdy czarnym nie będzie.
« Ostatnia zmiana: 06 Sierpnia 2007, 23:44:37 wysłana przez Zygfryd666 »
nie graj ze mną...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51637
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Dzień podły ;)
« Odpowiedź #34 dnia: 06 Sierpnia 2007, 23:57:01 »
Jak czarny może być biały charakter? Czy czarny charakter może być nieskazitelny? Jeśłi tak, czy tylko nieskazitelnie czarny? Czy czarny charakter może w filmach hollywoodskich grać rolę afroamerykanina? Czy czarne charaktery sie przyciągają? Czy czarna dziura ma czarny charakter, czy tylko wnętrze? Czy czara goryczy nie jest czasami czarcim czarem czarnego charakteru?
Pytania możnaby mnożyć... ::)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Dzień podły ;)
« Odpowiedź #35 dnia: 07 Sierpnia 2007, 20:22:51 »
Akurat na te pytania odpowiada kimematografia amerykańska w sposób że tak powiem on-line.
Ostatnio oglądałem film pt: Kontrakt (AKA na zabijanie) z Morganem Freemanem (grającego nomen-omen czarny charakter) i Johnem Kusakiem, grającego charakter biały.
I nic nie było biało czarne, bo kopia była color.
I ten zły uratował syna tego dobrego dwa razy, a ten dobry zabił kolegę tego złego (ale tylko raz).
I co?

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Dzień podły ;)
« Odpowiedź #36 dnia: 07 Sierpnia 2007, 21:01:09 »
Ciekawe czy można zabić kogoś 2 razy... ja myślę(!), że jest to do przeprowadzenia z technicznego punktu widzenia.

Zabili go i uciekł.
nie graj ze mną...

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 20994
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzień podły ;)
« Odpowiedź #37 dnia: 13 Sierpnia 2007, 21:31:11 »
Ciekawe czy można zabić kogoś 2 razy... ja myślę(!), że jest to do przeprowadzenia z technicznego punktu widzenia.

Można.Trza kogoś zaciukać,poczekać na jego reinkarnację i kill go znowu.W sumie to można tak aż do znudzenia.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51637
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Dzień podły ;)
« Odpowiedź #38 dnia: 17 Sierpnia 2007, 00:11:28 »
Ciekawe czy można zabić kogoś 2 razy... ja myślę(!), że jest to do przeprowadzenia z technicznego punktu widzenia.

Można.Trza kogoś zaciukać,poczekać na jego reinkarnację i kill go znowu.W sumie to można tak aż do znudzenia.
Moim zdaniem to nie jest takie proste. Szukanie znaczy. Przecież zgodnie z teorią trzeciej szybkości reinkarnacyjnej po reinkarnacji można trafić w ciało zupełnie innego bytu, niekoniecznie przy tym ludzkiego. Co gorsze, reinkarnacja nie musi, a nawet nie następuje w tym samym miejscu w przestrzeni, inaczej Chińczykom w Tybecie byłoby zdecydowanie łatwiej. Kogo więc zabić? Przerażające...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 20994
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzień podły ;)
« Odpowiedź #39 dnia: 17 Sierpnia 2007, 16:32:34 »
Ciekawe czy można zabić kogoś 2 razy... ja myślę(!), że jest to do przeprowadzenia z technicznego punktu widzenia.

Można.Trza kogoś zaciukać,poczekać na jego reinkarnację i kill go znowu.W sumie to można tak aż do znudzenia.
Moim zdaniem to nie jest takie proste. Szukanie znaczy. Przecież zgodnie z teorią trzeciej szybkości reinkarnacyjnej po reinkarnacji można trafić w ciało zupełnie innego bytu, niekoniecznie przy tym ludzkiego. Co gorsze, reinkarnacja nie musi, a nawet nie następuje w tym samym miejscu w przestrzeni, inaczej Chińczykom w Tybecie byłoby zdecydowanie łatwiej. Kogo więc zabić? Przerażające...

To może właśnie dlatego tych chińskich tybetańczyków jest tak niewielu? ???
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51637
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Dzień podły ;)
« Odpowiedź #40 dnia: 26 Sierpnia 2007, 12:33:08 »
To może właśnie dlatego tych chińskich tybetańczyków jest tak niewielu? ???
Jak donoszą agencje Państw Leżących na Zewnątrz, władze Państwa Środka z premedytacją i puszczając pomimo uszu protesty długonosej opinii publicznej, wdrażają kolejną politykę ekstrminacji Tybetańczyków. Realizowany jest bowiem program reinkarnacji zmarłych (do których - o zgrozo - władze chińskie zaliczają także zabitych, w tym opozycjonistów!) Tybetańczyków w rodzących się Chińczyków. Legendarna chińska perfidia i okrucieństwo dają znać o sobie. Reinkarnacja następuje nie tylko w ciała Chińczyków, ale dodatkowo są to Chińczycy niebuddyjskiego pochodzenia - już to jako członkowie sekty Falung, już to członkowie zabronionego w Chinach odłamu chrześcijaństwa uznającego papieża za papieża oraz uważającego, że papież nie musi być pierwszym sekretarzem komunistycznej partii Chin.
Organizacje obrony praw człowieka proszą wszystkich przymusowo reinkarnowanych o składanie zeznań celem potwierdzenia tych zbrodni. Zostaną one odczytane po zamknieciu Olipiady w Pekinie.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.