Rozumienie się kłania.
Bez czytania.
Biedny Yorick...
Ale rozbierzmy.
Duch
duch jest stworem paramaterialnym, rzekłbym spirytualnym a więc występuje urbi et orbi.
Ikona Bluesa - jest rzecz marketingowo chwytliwa, wszechobecna i lotna (tak jak duch).
Piekarni Cichej Kobiety rzecz ważna, by nad dzieżami nie KRZYCZANO!!! bo jak wiadomo, ciasto drożdżowe (czy na zakwasie) źle znosi hałas, krzyki i zgrzytanie zębów.
Mamy więc tu logiczną konstrukcje klasyczną, opartą na romantyczno-klasycznym wzorze przyczynowo-skutkowym.
A fakt, ze biedy Yorick nie żyje, nadaje temu zdarzenia dyskretnego acz silnego piętna.
No ale to mogą tylko dostrzec wyrafinowani widzowie i czytelnicy....