Autor Wątek: Zlot w lot  (Przeczytany 54831 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #135 dnia: 11 Listopada 2010, 17:21:01 »
Popatrzę jeszcze w szklaną kulę, w końcu kilka teatrów w tym mieście jeszcze  jest. A może do filharmonii?
Żartowałam, przecież wiem, że w życiu byście nie poszli do filharmonii  ;)
Dlaczego nie? Zależy co tam dają do picia?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #136 dnia: 11 Listopada 2010, 17:46:26 »
W Syrenie w pierwszą sobotę grudnia robią Zamach n MoCarta,
jestem za

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #137 dnia: 11 Listopada 2010, 18:59:27 »
W Syrenie w pierwszą sobotę grudnia robią Zamach n MoCarta,
jestem za
O proszę. Stefek to pewnie był nawet za zamachem na arcyksięcia Ferdynanda w Sarajewie...
Z punktu widzenia Podlasia nie ma mu się co dziwić...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

głos pedadoga

  • Gość
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #138 dnia: 11 Listopada 2010, 22:27:30 »
W Syrenie w pierwszą sobotę grudnia robią Zamach n MoCarta,
jestem za
A ja myślę, że jeśli nie będziemy mogli, jak ostatnio, przy okazji czegoś w stylu poszepszyńskim nabroić, to jednak nie warto. Jeśli zlot będzie trwał tyle co ostatnio, to po prostu szkoda czasu, a pamiętajcie o tym, że 2 lata temu mieliśmy niezłego fuksa. W trybie "normalnym" musielibyśmy wiedzieć wcześniej ile nas będzie i nie tylko. Za to warto wysilić nie tylko nogi i portfele ale również mózgownice i program sobie zapewnić samemu 8). Stać nas i to jest fakt, a nie prowokacja. Niektóre punkty programu już znam ale ich nie wyjawię choćbyście mi buraki w maszynkę wkręcali, za to niektóre będą znane już niebawem (bo sam nie dam rady ;P )

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #139 dnia: 12 Listopada 2010, 18:34:51 »
Głos Pedadoga jak zwykle nie tylko wiele wnoszący, ale także zatrważający. ;) Jak przy każdym wielkim wynalazku - coś wyjaśnia i powoduje masę pytań. Musiałem tak napisać, bo niewiele zrozumiałem (czytanie ze zrozumieniem się kłania, że zacytuję Stefka). Co to znaczy, że jeżeli zjazd miałby trwać tyle, co ostatnim razem, to szkoda czasu? Czy jest jakakolwiek szansa, że będzie trwał dłużej? Moim zdaniem nie ma takiej szansy. Na szczęście nasze spotkanie nie jest szansą na sukces.
Na zaproszenie kogokolwiek - na przykład Maryli jest już chyba za późno. Ja raczej widziałbym te spotkanie jako mające na celu omówienie kolejnego spotkania - w kwietniu - maju, na które spróbowalibyśmy kogoś z rodziny zaprosić?
Ale to tylko luźny pomysł...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #140 dnia: 12 Listopada 2010, 19:58:58 »
Czytanie ze zrozumieniem się kłania mr C.
Szkoda czasu na chodzenie do teatru.
I w sumie racja.
Nijt normalny nie chodzi do teatru.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26317
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #141 dnia: 12 Listopada 2010, 21:50:45 »
Nijt normalny nie chodzi do teatru.
A są tu jacyś  normalni?

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21251
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #142 dnia: 13 Listopada 2010, 21:23:40 »
Nijt normalny nie chodzi do teatru.
A są tu jacyś  normalni?

A co to?
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #143 dnia: 14 Listopada 2010, 19:34:21 »
Nijt normalny nie chodzi do teatru.
A są tu jacyś  normalni?

A co to?
Takie bileta chyba. Znajomy w teatrze byl, to mi mowil.
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

pas pedadoga

  • Gość
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #144 dnia: 14 Listopada 2010, 21:27:34 »
Co to znaczy, że jeżeli zjazd miałby trwać tyle, co ostatnim razem, to szkoda czasu?
Na początek zacytuję odpowiedź Dziadka Jacka na podobną propozycję:
Za co i po co?
A chodzić do teatru, na kabaret, w góry, na kosza czy na co Wy tam z Fasiolem chodzicie, oczywiście warto ale na zlocie warto robić rzeczy, które możemy robić tylko razem, a w dodatku rzeczy polegające bardziej na tworzeniu niż odbiorze.
Czy jest jakakolwiek szansa, że będzie trwał dłużej? Moim zdaniem nie ma takiej szansy.
A moim zdaniem jest szansa, żeby trwał niewiele ale trochę dłużej, jeśli sprawami przyziemnymi (duchowymi też ale nie tylko) zajmiemy się wcześniej, przed zlotem. Mam na myśli dajmy na to zakupy jedzeniowe czy przerabianie wtyczki na wtyczkę do gofrownicy. Co do jedzenia to myślę, że taka rozpusta ilościowa nie przystoi Poszepszyńskim, a warto by raczej pójść w jakość, a wręcz w dewiacje kulinarne (ja już przygotowuję różne cuda, a nie będę pokazywał palcem (bo by mi palców zabrakło) kto z forowiczów ma ciekawe rzeczy w piwnicy. Ewentualne zakupy można by raczej wykorzystać jako element programu, o którym za chwilę.
Na zaproszenie kogokolwiek - na przykład Maryli jest już chyba za późno.
2 lata temu też już było za późno, a jednak się udało. Ale dobrze Waść kombinujesz - też zawsze wolę podejść pesymistycznie i najwyżej się miło rozczarować ;) A nuż się uda, a jakby co to programu, mam nadzieję, nie zabraknie.

No i już nie mam wyjścia, trzeba wyjawić trochę owego programu. Moje propozycje są następujące:
- próba nakręcenia obrazu (wizji teledysku) przynajmniej do jednej piosenki Poszepszyńskich.
- odwiedzenie warszawskich (głównie powązkowskich) grobów znanych nam satyryków i aktorów kabaretowych. Dokonałem odpowiednich namiarów, jak się uda to będziemy mieli "przewodnika" ;). Nie muszę chyba wspominać jakie "pole" artystyczne się tu pojawia  0:)
- nieodzowny happening na Placu na Rozdrożu. Jest kilka pomysłów - na różną pogodę. Choć śnieg, jako świetny materiał konspiracyjny, byłby pożądany, to poradzimy sobie i bez niego
- w nawiązaniu do poprzedniego (ale nie koniecznie) punktu, przydałoby się jednak coś po sobie zostawić, jakiegoś hałasu narobić, żeby było o czym w "Oczywizdości" pisać. Może petycja do TrUjki o zaginione odcinki?

No i co z terminem? Czy może być 11-12 grudnia? (O rany, toż to Nowy Rok! Ale niech będzie)

Offline Tosia

  • kulturalna doktorantka bez nałogów
  • Hydraulik
  • Aktywny Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 228
  • słoiki dżemu truskawkowego +36/-2
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #145 dnia: 16 Listopada 2010, 14:23:36 »
Jestem za wszystkim, co pisze pedadog  S:)
Ja mogę przynieść francuskie śniadanie, może nawet niemieckie.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26317
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #146 dnia: 16 Listopada 2010, 14:34:08 »
Jestem za wszystkim, co pisze pedadog  S:)
Ależ to tendencyjne jest! I to w biały dzień, no trochę zachmurzony ;)

Ja mogę przynieść francuskie śniadanie, może nawet niemieckie.
Przejęłaś gofrownicę? Cfana gapa ;D

Offline Tosia

  • kulturalna doktorantka bez nałogów
  • Hydraulik
  • Aktywny Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 228
  • słoiki dżemu truskawkowego +36/-2
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #147 dnia: 18 Listopada 2010, 18:42:54 »
Wolę nie zadzierać z moim dilerem. Wam radzę to samo :D

monopol pedadoga

  • Gość
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #148 dnia: 18 Listopada 2010, 20:22:35 »
Bez obaw, kolejne dostawy z Czech już w drodze  0=0

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26317
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zlot w lot
« Odpowiedź #149 dnia: 18 Listopada 2010, 20:48:08 »
..... No i co z terminem? Czy może być 11-12 grudnia? (O rany, toż to Nowy Rok! Ale niech będzie)
Ja generalnie jestem ZA, ale szczegóły mnie przerastają: będę w W-wie służbowo 6-9.12 a Maryla (też służbowo) 11-go - no i jak to rozkminąć :-\