Trolle i inne stworzenia mityczne w Realu i zagrodzie - the sequel

[Bruxa]

Szczutek, to dla ciebie, za tego dochtora Pajonka (do tej pory jak pomyślę o Malborku to mam nagłe ataki śmiechawki):

http://www.gfspl.rootnode.net/BLOG/?p=953

Cytacik na zachętę:

Pitagoras, Sokrates, Galileusz, Kopernik (było nas kilku…) — znacznie więcej ode mnie byli gnębieni z powodu swoich rewolucyjnych teorii.

edit: A  tu oryginał w całości, smacznego.
Idę sobie wydłubać Pałac Kultury. Albo inny megalicik.

[szczutek]

“Z Krzywą Wieżą w Pizie nie przesadziłem. Podobnie jak piramida Cheopsa – wieża nie jest budowlą, lecz rzeźbą wykonaną w litej skale. I podobnie jak piramida – została wyskrobana i wyrzeźbiona w III tysiącl. p.n.e. To, że ludzie od tysięcy lat uważają, że piramida Cheopsa jest „budowlą”, nie znaczy wcale, że tak jest. Po prostu się mylą, ponieważ piramida jest bez wątpienia rzeźbą skalną wykonaną w naturalnej górze wapiennej.”

Przysięgam, jakbym dziadka Jacka słyszał!  

(do tej pory jak pomyślę o Malborku to mam nagłe ataki śmiechawki):

A widziałaś kolekcję chińskich świnek?  

[Leon74]

A ja się urodziłem 21 grudnia, więc mam podwójnie przechlapane, psiakostka...
Publikacje doktora Pająka polecam, to kultowa postać choćby w usenecie (lubią się nad nim znęcać np. na grupie pl.sci.kosmos).

[Cezarian]

No no, Kijewski jest rzeczywiście talentem na skalę przerastającą nawet Danikena. Zastanawiam się, czy z kimś takim można podejmować racjonalną dyskusję podważającą jego argumenty.

[Leon74]

No no, Kijewski jest rzeczywiście talentem na skalę przerastającą nawet Danikena. Zastanawiam się, czy z kimś takim można podejmować racjonalną dyskusję podważającą jego argumenty.

Trolla lepiej nie karmić...

[szczutek]

Jegomość mnie na łopatki rozkłada. Rzadko kiedy widzi się tak sympatycznych wariatuńciów

"Uwaga: zły człowiek!

Urodzonego w roku 1950 i zamieszkałego w Warszawie Krzysztofa Łozińskiego - taternicko-himalajskiego kungfukaratemistrza, zwanego Łozą lub CWR (Ciosem Wibrującej Ręki) - uważam za złego człowieka w ogóle, w szczególności zaś za kłamcę, mitomana, psychopatę i niewiarygodnego dziennikarza.

Stanisław Remuszko

Warszawa, Boże Narodzenie '2008"

Caluchna witryna jest najmniej "do uśmiechu" i nie jest tak gęsta, jak witryna dochtóra Pajeka.

[Bluesmanniak]

Bardzo sympatyczny. Może byśmy się złożyli na ten jego "Raj"? Całkiem poważnie pytam...

[Bruxa]

Tym razem lżejszy kaliber, ot, dla paddierżenija razgawora 

Właśnie w Trójce jakaś dziunia od organizacji jakiegoś szalenie multimedialnego i audio-wizualnego festiwalu powiedziała,  że jej marzeniem jest otworzyć ludziom głowy. Kilka razy to powiedziała.
To ja dziękuję, postoję 




Also: Wikipedia mi się nie otwiera, of all things... Jak tu teraz żyć? 

[szczutek]

Also: Wikipedia mi się nie otwiera, of all things... Jak tu teraz żyć? 

Mała strata, krótki żal.

[Cezarian]

Właściciel tej czaszki chyba przesadzał z częstotliwością golenia, a już na pewno z naciskiem na centymetr kwadratowy.

[Bruxa]

Dzisiejsza nagroda w kategorii Błysk tygodnia wędruje do panny, która w popołudniowym reportażyku w kontekście względności czasu stwierdziła, że od poniedziałku do piątku to się tak długo ciągnie, a od piątku do poniedziałku to tak jakoś krócej. ORLY? 

BTW, czy tylko ja mam wrażenie, że te trójkowe reportażyki coraz bardziej dopasowują się do ogólnego poziomu? Cóż, najwyraźniej, jakie czasy, taki reportaż.

[Cezarian]

Ten kiciuś, to aby nie Sajgon? Bo wyglada jak Sajgon z popiołów.
Reportaże? Za rzadko słucham, ale cóś ostatnio słyszałem niezłego, tyle, że nie pamiętam co...

[Bruxa]

Tu był wpis o chemtrailsach, złym rządzie i Włodzimierzu Leninie, naprowadzający na trop tropicieli spisków spod egidy Astromarii.

No to ja już nie mam więcej pytań.
Co do autorstwa tajemniczych zniknięć i nagłych zmian rzeczywistości. Forumowej. Na razie forumowej.

[Cezarian]

Nic nie powiem, chociaż bezkompromisowe, ostre i obrazowe lub nawet obrazoburcze expressis verbis same cisną się na quemada.

[szczutek]

Lenin i Astromaria w jednej wiadomości? I ja tego nie widziałem?

A tak wo'gle, to znowu jezdem.