Breweryje historyczne

[Baader]

Ci "hells endżels" w wersji PRL są nieźli. No i taka swojska rzeczywistość podmiejskiego baru tamtych lat: motocykliści dosiadają maszyn, pięciu pijanych dwóch bez prawa jazdy. Jednoczesne wyjście też jest całkiem realne: pewnie pani barmanka ścierą pogoniła ociągających się

[Bluesmanniak]

Można było usłyszeć, że wychodzą z "gospody"
A ci bez prawa jazdy to byli trzeźwi??? Może barmanka nie dała im alkoholu...

[Baader]

A ci bez prawa jazdy to byli trzeźwi???

Szczerze? Powątpiewywam....
Śmichu chichu ale nie tak to odległe czasy gdy w moich okolicach wiejsko rodzinnych więcej lokalsów (nie wyłączając własnej rodziny) miało motocykiel niż było tamże szczęśliwych posiadaczy Warszaw, Syren, malaczy no i bourgeois upalających 125p czy Poloneza....

[Cezarian]

No proszę a mi nie przyszło nawet do głowy by sprawdzić....

Umknął przed ślubem

...pewien obywatel Włocławka w chwili, kiedy miano wyruszać do kościoła. Powodem miało być brak dowodu, że rodzice panny mlodej zapisali mu majątek.

Ilustrowany Kuryer Codzienny, 09-10-1922

http://100lattemu.pl/aktualnosci/z-ziem-polskich/42536-umknal-przed-slubem

A jakiego wyznania był pan młody, bo jak 1922 r., to mam pewne podejrzenia... Niby piszą o kościele, ale, jak w starym dowcipie można zapytać, a przedtem?

[Bruxa]

Cytując Chabera: E, nie warto...
Bo co, tak by się poszedł wygłupiać bez sprawdzenia intercyzy?

[Cezarian]

Fakt, nie do uwierzenia.

[Baader]

W dzisiejszych czasach wszyscy wszystko wrzucają na różne fejsbuczki ale dawniej by dowiedzieć się czegoś o bliźnich należało nieco pokombinować. Zapraszam do Międzynarodowego Muzeum Szpiegostwa!

https://www.spymuseum.org/

Jako że to szpiegostwo to aby pooglądać eksponaty trzeba się nieco wysilić (nie ma linku z głównej ale da się wyszpiegować):
https://www.spymuseum.org/exhibition-experiences/about-the-collection/collection-highlights/

Trochę to wszystko staroświeckie, by wymienić np aparat Minox:
https://www.spymuseum.org/exhibition-experiences/about-the-collection/collection-highlights/minox-riga-camera/

Herb USA podarowany w latach 40-tych ambasadzie w Moskwie przez młodzież który nasłuchiwał i transmitował gdzie trzeba (ech zdolni ci pionierzy byli... ) - trochę jak dzisiaj telewizory czy telefony:

Aparat do montażu w dziurce na guzik (buttonhole - początkowo przeczytałem zupełnie inaczej...)
https://www.spymuseum.org/exhibition-experiences/about-the-collection/collection-highlights/stirn-s-buttonhole-camera/

Czy wreszcie strzałostrzyk ... to znaczy parasolostrzyk do eliminacji nielubianych osób (zwłaszcza na przystankach autobusowych choć nie tylko):
https://www.spymuseum.org/exhibition-experiences/about-the-collection/collection-highlights/bulgarian-umbrella-replica/

Muzeum tyleż uczy co inspiruje, a nuż komuś kiedyś przydadzą sięte pomysły? Niektóre są ponadczasowe

[Cezarian]

No no, Bond by się nie powstydził. A w zasadzie Q.

[Bruxa]

I tak sobie w dobrej wierze ten herb powiesili i nic nie podejrzewając omawiali przy nim strategiczne tajemnice?
Już to widzę.
Znaczy, tak to widzę:
- Nu, tawariszczi Amierykancy, spasiba. Oczywiście powiesimy to na honorowym miejscu w sali narad. Tych.. specjalnych narad... Samych specjalnych.

A o Acoustic Kitty 🐈 też tam coś mają? Chociaż z obiektu to chyba niewiele zostało co by się na eksponaty nadawało ..

[Bruxa]

A czekaj, to dar młodzieży radzieckiej?
No, to zasadniczo nadal to widzę dokładnie tak samo tylko zwrot przeciwny.

[Baader]

Wiedzieliście że w 1926 obywatele RP podpisali się pod życzeniami do USA jako takiego z okazji ich rocznicy niepodległości? Oczywiździe nasuwa się pytanie "kto mianowicie się podpisał". No i nie da się odpowiedzieć "wszyscy" ale... ale i tak imponująca liczba. Tło historyczne tutaj:

W 1926 r. z okazji 150. rocznicy ogłoszenia Deklaracji niepodległości Stanów Zjednoczonych Polacy podarowali narodowi amerykańskiemu niezwykły prezent. Było nim 111 tomów zawierających życzenia od 5,5 mln polskich obywateli. Wśród nich znajdują się autografy m.in. prezydenta Ignacego Mościckiego i Józefa Piłsudskiego. Digitalizacja tego zbioru daje szansę na znalezienie podpisów także wielu swoich przodków.

https://historia.org.pl/2017/07/06/w-1926-polacy-wyslali-55-mln-podpisow-na-dowod-przyjazni-do-stanow-zjednoczonych-czy-wsrod-nich-sa-autografy-twoich-przodkow/

Skany zaś tu: https://www.polska1926.pl/

W linku jest myląca 55-tka - nie ma przecinka, faktycznie było około 5,5 mln podpisów. A w rzeczywistości dużo mniej co zaraz wykażemy. Jak zwykle szukałem swoich praszczurów - i cyk, jest:

https://www.polska1926.pl/karty/9427

No i niby jest hmmm... prakuzyn, M. Orlew. Dziadek urodził się w 1898 więc to nie był przodek bezpośredni, no i o ile fluktuacje nazwiska w wersji z o vs wersja z e są nagminne to już zamianę mojego f na w niszczę tępię najstaranniej. Zakładam że sztubak w 1926 też już potrafił napisać nazwisko prawidłowo...

No dobra. I tu dochodzimy do autentyczności podpisów. Wyraźnie na tej stronie górna klasa wypisana jest jednym charakterem pisma a dolna innym. I chyba wiem jak to było (szkoła aż tak się nie zmieniła - jeśli w ogóle...):

- Dzieci kto ładnie pisze? O, Marcysia. Niech no Marcysia wypisze tu starannie całą klasę... Nie! Nie poprawiaj na F kochanie, nie kreślimy! W Konkresie i tak nie będą tego czytali

[Bruxa]

O to to. Ważne, żeby ładnie było.

[Cezarian]

Zajmująca ta lista, znalazłem kilka osób potencjalnie z mojej dalszej rodziny. Poza tym niezłą zabawą jest wpisywanie nieco zapomnianych dzisiaj nazwisk, jak Roznecweig, Szapiro, Rozenbaum itp.

[Baader]

Reklamowałem tu swego czasu stronę Hrabia Tytus (www.hrabiatytus.pl) . Czas na kolejną: SmartAge, www.smartage.pl. Ot taka np krótka historia pralki:

https://www.smartage.pl/krotka-historia-pralek/

..albo zapomnianego i trochę bezsensownego samolotu pasażerskiego PZL-44:

https://www.smartage.pl/pzl-44-wicher-stracona-nadzieja-pll-lot/

[Cezarian]

Bardzo fajna strona, zaś wracając do pralek, to przypomniał mi się dowcip, a propos.

Wojska amerykańskie każą swoim żołnierzom prać bieliznę codziennie, wojska niemieckie raz w tygodniu, zaś wojska rosyjskie? Każą swoim żołnierzom nie brudzić bielizny.