Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka

Przerażająca Tfurczość Własna => Młodzieżowe Studium Teatralne i nie tylko => Wątek zaczęty przez: Stefan w 08 Października 2009, 12:59:31

Tytuł: Bandyta, twarożek i zakrzywiony strumień świadomosci
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 08 Października 2009, 12:59:31
Młodzieżowe Studium Teatralne im. Złotego Kosy ma zaszczyt przedstawić sztukę na tematy bieżące pod debilnym jak zwykle tytułem:
Bandyta, twarożek i zakrzywiony strumień świadomosci

Występują:
Top-secret


Rura!

Bandyta (śpiewa na znaną melodię ludową) : Chociaż jedną rękę mam, w automaty se pogram

Twarożek (śpiewa na znaną melodię discopolową): Choć jestem biały to nie przeźroczysty, choć niewinny to nie czysty

Premier (Kołdoko) (Pokazuje dwa ogórki, różową prezerwatywę, żółty grzebień i śpiewa  głupkowato na bliżej niezidentyfikowaną melodię ): Szedł Grześ przez wieś, worek piasku niósł, ale mu zabrali worek, no bo to był wtorek.

Zakrzywiony strumień świadomości (na stronie): Pardąsik, to nie ta bajka.

Kurtyna
Koniec
Tytuł: Odp: Bandyta, twarożek i zakrzywiony strumień świadomosci
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 09 Października 2009, 01:15:54
Zaczynam się rozglądać za Chochołem, ale bardzo ostrożnie, bo nie wiem, czy to już ten moment...