Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka

Przerażająca Tfurczość Własna => Młodzieżowe Studium Teatralne i nie tylko => Wątek zaczęty przez: Stefan w 07 Stycznia 2009, 11:02:27

Tytuł: Gaz
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 07 Stycznia 2009, 11:02:27
Młodzieżowe Studium Teatralne im. Złotego Kosy ma zaszczyt przedstawić sztukę  z cyklu Heńka i Wacka ogląd na świat  pod tytułem
Gaz

Występują:
Heniek
Wacek

Akcja
Heniek: Podobno zaczyna brakować gazu?
Wacek: Podobno
Heniek: I co teraz będzie?
Wacek: Nie będziemy pić szampana
Heniek: Acha
Kurtyna
Koniec
Tytuł: Odp: Gaz
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 07 Stycznia 2009, 11:21:55
Młodzieżowe Studium Teatralne im. Złotego Kosy ma zaszczyt przedstawić sztukę  z cyklu Heńka i Wacka ogląd na świat  pod tytułem
Gaz

Występują:
Heniek
Wacek

Akcja
Heniek: Podobno zaczyna brakować gazu?
Wacek: Podobno
Heniek: I co teraz będzie?
Wacek: Nie będziemy pić szampana
Heniek: Acha
Kurtyna
Koniec

A mineralna?
Trzeba będzie zapijać mineralną bez gazu? Przerażające.
Rosjanie uderzyli gaz-rurką. Przydałby się jakiś fachowiec.
Tytuł: Odp: Gaz
Wiadomość wysłana przez: Baader w 07 Stycznia 2009, 11:26:02
Swoją drogą to aż dziwne że w czasach powszechnego labidzenia jaki to drogi jest podstawowy i niezbędny do życia środek spożywczy (wyjaśnienie dla niezmotoryzowanych: chodzi o benzynę), niewielką popularnością cieszy się ekologiczny nośnik energii na którym poruszała się znaczna część armii niemieckiej podczas wwii. Chodzi oczywiście o Holzgas czyli gaz drzewny (nie mylić z używanym wtedy do innych o wiele gorszych niż wożenie żołnierzy celów tlenkiem węgla oraz cyjanowodorem):

http://www.forumsamochodowe.com/post-2742.html&sid=c8b53e4192333abd78f8e7eee510e8c7

Kociołek "na pace" wygląda nieszczególnie ale za to można co jakiś czas nałamać chrustu i jaaaazda... Rozwiązanie wybitnie a'la Maurycy, w sam raz temat na nowy odcinek ;-)

A jeśli komuś się nie podoba zawsze może na szrocie u naszego Ukochanego Sojusznika poszukać tego oto pojazdu; niech się schowa wydech Abartha, tu w ogóle nie trzeba wydechu... Zaopatrzenie w pluton może nie być łatwe ale z kolei jak wiemy od niektórych dziennikarzy w Rassiji sprzedają go na straganach:

http://www.autogen.pl/car-117.html
Tytuł: Odp: Gaz
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 07 Stycznia 2009, 11:59:41
Pojazdem na holzgas to jeszcze mój osobisty papa jeździł...

A pluton? W dwuszeregu zbiórka!
Zwłaszcza, że Pluton odkąd wyleciał z Układu, jest raczej bezrobotny.  ;D
Tytuł: Odp: Gaz
Wiadomość wysłana przez: metr pedadoga w 07 Stycznia 2009, 13:48:46
Panika na giełdzie...
A tu chodzi tylko o wstrzymanie eksportu pojazdów GAZ (Gorkovskij Avtomobilnyj Zavod), w tym Wołg, w tym Czarnych Wołg!

Nic tylko się cieszyć!


Zwłaszcza, że Pluton odkąd wyleciał z Układu, jest raczej bezrobotny.  ;D

Pluton bezrobotny? Władca podziemi zawsze będzie miał co robić! (Podobnie jak jego naziemne brygady, że wspomnę niejakiego Dabackiego, czy swego czasu G. Poszepszyńskiego)

www.kalkomania.blox.pl (http://www.kalkomania.blox.pl)
Tytuł: Odp: Gaz
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 08 Stycznia 2009, 08:45:59
Racja, to nie może być przypadek, że działania wojskowe w Strefie Gazy zbiegły się z zakręceniem kurka (ale, czy także zakręceniem Kamińskiego?) gazu na Ukrainie.
Tytuł: Odp: Gaz
Wiadomość wysłana przez: Baader w 08 Stycznia 2009, 10:24:01
Racja, to nie może być przypadek, że działania wojskowe w Strefie Gazy zbiegły się z zakręceniem kurka (ale, czy także zakręceniem Kamińskiego?) gazu na Ukrainie.

Ciekawe czy to zakręcanie miało jakiś uroczysty przebieg?? Np. dziewczynka w tradycyjnym mandżurskim stroju podała prezydentowi M. specjalny szczerozłoty klucz którym następnie on zakręcił stosowny zawór?
Tytuł: Odp: Gaz
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 08 Stycznia 2009, 22:31:16
Racja, to nie może być przypadek, że działania wojskowe w Strefie Gazy zbiegły się z zakręceniem kurka (ale, czy także zakręceniem Kamińskiego?) gazu na Ukrainie.

Ciekawe czy to zakręcanie miało jakiś uroczysty przebieg?? Np. dziewczynka w tradycyjnym mandżurskim stroju podała prezydentowi M. specjalny szczerozłoty klucz którym następnie on zakręcił stosowny zawór?
A może przecięcie wstęgi? To znaczy, chciałem powiedzieć, zszycie...