Już druga osoba dziś wysłała mnie do (nomen-omen) dupy. Idę się powiesić lub upić.
A fraza "Hołdys chuj" jest zalegalizowana i zgodna ze stanem faktycznym.
To tyle w kwestii ev.
Na szczęście na forum nikt Ci tzw. upy nie wysyłał.
Co do Hołdysa (Ołdysa lub może Odysa?) całkowicie się zgadzam. Kolejny przykład, gdy ktoś zrobiwszy co nieco w jednej dziedzinie uważa, że zna się na wszystkim. My przecież wiemy, że na wszystkim, to zanmy sie tylko my, a nie on lub oni.
Przepraszam, poniosło mnie i to prawie na poważnie...