Autor Wątek: Łgarstwo Bogatyńskie  (Przeczytany 13880 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38524
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Relacji część kolejna, chyba trzecia
« Odpowiedź #30 dnia: 18 Czerwca 2008, 13:01:45 »
Na scenie występują laureaci, Artury Andrusy i kto tam chce. Jest miło, fajnie i przyjemnie.
To się nazywa dżem seszyn, zdaje się.  ;D

nie mniej konkluzja nie jest optymistyczna – jest źle.
A bez metafor? Znaczy, szczegóły jakieś?  ???

Cdn…(?)
No pewnie! Teraz sie dopiero może zrobić ciekawie  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51953
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Łgarstwo Bogatyńskie
« Odpowiedź #31 dnia: 18 Czerwca 2008, 13:02:35 »
Ja tylko w kwestii formalnej. Jak to nie ma Stefana na zdjęciach na stronie turnieju? A koziołek matołek? Wszystko widać jak na dłoni. ;D
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38524
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Łgarstwo Bogatyńskie
« Odpowiedź #32 dnia: 18 Czerwca 2008, 13:12:43 »
Zobaczysz, zaraz się oburzy, ze go nazywasz rogaczem  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Łgarstwo Bogatyńskie
« Odpowiedź #33 dnia: 18 Czerwca 2008, 14:26:56 »
Prędzej kot w worku... eee znaczy w butach.
nie graj ze mną...

Stefan

  • Gość
Relacja - zakończenie
« Odpowiedź #34 dnia: 19 Czerwca 2008, 07:34:45 »
Śniadanie w klubie Jubilat należało do najprzyjemniejszych rzeczy. Spokój, cisza, część osób zdążyła już wyjechać by zdążyć na mecz z RFN. W bardzo powolnym rytmie dokonywano ocen, wymieniano wizytówki,  gawędzono, pito piwo (tak, tak, w Bogatyni wolno rano pić piwo – chyba się tam osiedle na starość) i w ogóle sennie było.
Gospodarze, goście, wykonawcy i VIPy byli już totalnie zintegrowani,  czas płynął leniwie przez palce. AA rozdawał gadżety trójkowe, Stefan zwijał na pamiątkę plakat, prezes martwił się już następnym rokiem…
BTW – są to pięlkne okolice, które obecnie (szengen) stają się jeszcze bardziej atrakcyjne. Można skoczyć do Czech czy czterech Niemców, są piękne trasy rowerowe, piesze…
Warto tam wpaść choćby i na parę dni.
No ale nastąpił czas rozstania. Dyć kiedyś to musiało nastąpić. Stefan zabrał się do Krakowa z Agnieszką. Postanowiliśmy jednak (po namowach) jechać do Polski przez Czechy, tak ściać po prostu worek (przed wojną nie do pomyślenia).
O tym, że jesteśmy w Czechach poinformowała mnie tylko sieć komórkowa, oraz durne, czerwone nazwy ulic. (Kto to wymyślił?)
I to by było na tyle.
O sytuacji w Polskim Radiu, a szczególnie w Programie Trzecim może napiszę później, a może nie, no bo nie ma o czym pisać…
Sytuacja tragiczna jest, szczególnie jeżeli chodzi o rozrywkę. A wszystko rozbija się o brak pieniędzy…
Nie wiem czy wiecie, że redakcja rozrywki w zasadzie  nie istnieje i liczy jednego pracownika etatowego,  że o stażystce nie wspomnę…
Andrzej Zakrzewski pracuje tam na zasadzie współpracownika zewnętrznego. Na PzR ma około 17 minut od poniedziałku do czwartku i 30 minut w poniedziałki wieczorem, no ale tam lecą poszepszyńscy, którzy zjadają lwią część czasu. A i to są propozycje, bo prowadzący może zmienić utwory, jeżeli nie pasują mu do koncepcji.
Jeżeli nic się nie zmieni, to pewne rzeczy nie ukażą się na antenie już nigdy…
Potrzeba cenzury? Nie potrzeba….
Ty tyle relacji, o trójce napiszę w innym wątku.
Będzie tam trochę o wuju Albercie, o Teresie Droździe, o braku perspektyw, o wpadnięciu pod samochód, o urwaniu windy…
Już wkrótce, w jakimś wątku niepublicznym…
Pełny dostęp do tekstu po wysłaniu sms na numer podany na priva… ;)
Żeby nie kończyło się tak pesymistycznie - piszcie teksty na przyszły rok, wystawiajcie skecze bo warto przyjechać do Bogatyni.
Mój przykład udowadnia że się da.
No bo jak mogę ja, to może każdy najprawdopodobniej...
Do zobaczenia za roCk?


 

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26306
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Łgarstwo Bogatyńskie
« Odpowiedź #35 dnia: 19 Czerwca 2008, 07:53:41 »
Ja tylko w kwestii formalnej. Jak to nie ma Stefana na zdjęciach na stronie turnieju? A koziołek matołek? Wszystko widać jak na dłoni. ;D
Ja w kwestii uzupełniającej. "teleEcho dnia" zamieściło obszerny wywiad ze Stefanem aka Bolcmanem wraz ze zdjęciem, niestety marnej jakości - dobrze widać tylko ścianę i szafkę i kawałek Złotej Kosy - ze Stefana ostał się ino kawałek ogona i czarny zarys czegoś futrzastego. Z wywiadu wynika, iż laureat publikuje swoje teksty na forum strony www.poszepszynscy.info, gdyż po tym jak kiedyś dostał pałę z polskiego nie ma odwagi na przedstawianie swojej twórczości poważniejszym wydawnictwom. To, jak jego tekst trafił na Kosę pozostaje wielką zagadką. Być może jest to zasługą miejscowego proboszcza, który z wysokości ambony podejrzał notatki laureata i wiedział co z tym zrobić...
« Ostatnia zmiana: 19 Czerwca 2008, 07:59:18 wysłana przez Bluesmanniak »

Stefan

  • Gość
Relacja - bonus track
« Odpowiedź #36 dnia: 19 Czerwca 2008, 11:53:12 »
Postanowiłem zaprezentować mowę tronową, którą wygłosił Stefan podczas wręczania nagród.
Powstała na 5 minut przed odjazdem pociągu, przy znaczącej pomocy Pedadoga, który (jak wiemy) jest dobrym duchem tego forum.
Oczywiście w mowie tej nie ma słowa prawdy (jak przystało na łgarza).

Mowa powinna być krótka, ale nikt nie powiedział że musi być dobra. Spełnię więc przynajmniej jedno kryterium.
Na wstępie chciałem podziękować Poczcie Polskiej, że strajkuje teraz nie wtedy, kiedy trzeba było wysyłać teksty do turnieju.
Dziękuję także PKP przewozy regionalne, że strajkowała wtedy, a nie teraz, bo mogłem dojechać.
Chciałem też podziękować mojej nauczycielce polskiego w liceum, która dała mi pałę w klasie maturalnej, bo mogę sprawić że przewraca się w grobie i to kolejny rok.
Dziękuję Billowi Gatesowi, że mimo swojej nieustannej pracy pozwolił skończyć tekst przed pojawieniem się niebieskiego ekranu.
Dziękuję też wielkiej trójce z Jałty, bo dzięki ich fantazji przy projektowaniu granic powstał taki fajny worek, bogaty.
No i oczywiście dziękuję prezesowi, bo jego niezłomna postawa natchnęła mnie i dzięki niemu powstał nagrodzony utwór (że tak zażartuje).
A jeżeli ktoś myśli że to jest o tym prezesie, to musze wyprowadzić go z błędu.
To jest o tym prezesie.
O kopercie którą dołączyłem do przesyłki nie wspomnę, bo nie wypada.
A, przy okazji kopert – dziękuję ministrowi finansów, że nie opodatkował oparów czystego absurdu (a mógł), bo dzięki temu ta impreza może się odbywać.
Dziękuję. (po raz ostatni).


Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38524
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Relacja - zakończenie
« Odpowiedź #37 dnia: 19 Czerwca 2008, 18:56:02 »
BTW – są to pięlkne okolice (...)
No ba!  ;D
W końcu to Sudetenland, nie? A już na pewno Śląsk Zdolny  ;D

A wszystko rozbija się o brak pieniędzy…
A, to dlatego zapodają na początku Akademii Rozrywki ten smutny dżingiel tej audycji nie będzie, jeżeli zabraknie abonamentu... A potem ze dwa razy walą w środku reklamy  >:(

Żeby nie kończyć tym smutnym akcentem - wypada się cieszyć, że Stefan nie wracał z Bogatyni przez Plzen http://www.pilsner-urquell.com/ albo Czeskie Budejovice http://www.budvar.cz/ , bo długo byśmy jeszcze na tę relację sobie poczekali ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline marO

  • Hydraulik
  • Nowy Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 41
  • słoiki dżemu truskawkowego +5/-0
Odp: Łgarstwo Bogatyńskie
« Odpowiedź #38 dnia: 19 Czerwca 2008, 21:46:27 »
Czy Pan Doktor ma identyfikator "Stefan Bolcman"?
Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie";
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.

Stefan

  • Gość
Odp: Łgarstwo Bogatyńskie
« Odpowiedź #39 dnia: 20 Czerwca 2008, 06:28:02 »
Czy Pan Doktor ma identyfikator "Stefan Bolcman"?
No bravou Ysasiu!!!
Dożywotni dżem (na razie), a w realu to się zobaczy (jak się zobaczy)
Tylko to nie jest doktor, tylko pielęgniarz.
Czyli Stefan w skeczu był obecny niejako podwójnie :))

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26306
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Łgarstwo Bogatyńskie
« Odpowiedź #40 dnia: 20 Czerwca 2008, 06:52:59 »
Czy Pan Doktor ma identyfikator "Stefan Bolcman"?
No, no! Ten to ma wzrok i odwagę  8)
Też miałem takie podejrzenie, ale odrzuciłem jako zbyt absurdalne - no bo niby jakim cudem (no jakim? jakim?)

Stefan

  • Gość
Zagadka
« Odpowiedź #41 dnia: 20 Czerwca 2008, 12:33:06 »
Ten w stefanamarynarce to Grzecho Kulikowski
A ten w stefanaindentyfikatorze to Rycho Kluge
Pacjentem jest  OLO Adamczyk
Tyle w temacie zagadki
Być może pojawi się zapis video z Bogatyni
Być może, jak będą zainteresowani.
Szczegóły na priva
Być może..

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26306
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zagadka
« Odpowiedź #42 dnia: 20 Czerwca 2008, 14:02:34 »
.....
Być może pojawi się zapis video z Bogatyni
Być może, jak będą zainteresowani.
Szczegóły na priva
Być może..
To jest dobry temat na... zlot (że tak zażartuję).

Stefan

  • Gość
Relacja video
« Odpowiedź #43 dnia: 20 Czerwca 2008, 16:18:15 »
Powiem więcej, ona jest w sieci, ale bez moich wskazówek b. trudno z tego skorzystać...
Znaczy super zdolniacha se poradzi, no ale takich tu nie ma, nie? ;)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51953
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Relacja video
« Odpowiedź #44 dnia: 20 Czerwca 2008, 23:21:16 »
Powiem więcej, ona jest w sieci, ale bez moich wskazówek b. trudno z tego skorzystać...
Znaczy super zdolniacha se poradzi, no ale takich tu nie ma, nie? ;)

Co to za zabawy z forumowiczami?
Bo zaraz ktoś to rozpropaguje łamiąc wszelkie prawa (autorskie).
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.