Do sprzedania unikatową książkę Rodzina Poszepszyńskich Story antypowieść !!!!

[Cezarian]

Czy można strawić ducha?...Można by wtedy powiedzieć, że spożywający jest lekkoduchem...

To zależy, a jak ktoś ciężko trawi, to może być ciężkoduchem?

[artd777]

ćiężko-duch....hmm...znaczy najedzony...

[artd777]

mam...ciężko-duch to ktoś kto najadł się strachu...

[Bluesmanniak]

Wszystko zależy od materii ducha - jak lekkostrawny to...

[Cezarian]

Wszystko zależy od materii ducha - jak lekkostrawny to...

Nie tylko materii ducha, ale także materii strachu. Jeżeli strach miał jeynie wielkie oczy, to raczej jest lekkostrawny. Gorzej, jeżeli jeżył włosy na głowie.

[Bruxa]

No, jeże w zasadzie nie są lekko strawne, zwłaszcza w łupinkach.

[Cezarian]

No, jeże w zasadzie nie są lekko strawne, zwłaszcza w łupinkach.

Czyli, strach może nawet jeżyć jeżom włosy?

[Bluesmanniak]

Ty się zastanów - jeże i włosy? Igły mają, igły! Ew. kolce   Czy igły można jeżyć?

[Cezarian]

Ty się zastanów - jeże i włosy? Igły mają, igły! Ew. kolce   Czy igły można jeżyć?

Oczywiście, że można! A jezozwierz tak jeży igły, że aż się włosy jeżą!

[COGNAC]

Ja bym się pisał na książkę... jeżeli ktoś ma jakieś egzemplarze (sztuk 2) do zbycia drogą kupna na rynku wtórnym pod ladowym to proszę o info.

[jazzski]

do zbycia drogą kupna

Jest taka choroba, mój wuj na to zapadł. Chodził na giełdę staroci, żeby się pozbyć niepotrzebnych rzeczy i zawsze wracał z większą ilością bagażu, niż z domu wyniósł. Ciocia załamywała ręce i groziła zaawansowanym rozwodem. Gdyby wuj żył nadal - na pewno jako porzucony.

pod ladowym

Co (lub kto) to jest „ladowy”

[Bruxa]

Trzeba było sprawdzić, czy się Wuju nie zalęgły po kieszeniach Przydasie...

[jazzski]

Taż przecież!
Ale póki nie napisałaś tej rozprawy, medycyna była jak dziecko w tumanie mgły, spowite dymem niewiedzy.

Edit: - to były komplementy.

[Bruxa]

Nie ma to jak zakładanie spowitemu dziecku kagańca oświaty. Normalnie palce z dżemem lizać...