Autor Wątek: Wątek nr 1000  (Przeczytany 11143 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #30 dnia: 21 Lutego 2010, 21:14:05 »
Oczywiście, że dałby! Widziałem go w ubiegłą niedzielę podczas odśnieżania!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #31 dnia: 21 Lutego 2010, 21:58:10 »
To trzeba by chyba Stefanowej żony zapytać.
Kto odważny?  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #32 dnia: 21 Lutego 2010, 22:09:20 »
To trzeba by chyba Stefanowej żony zapytać.
Kto odważny?  ;D
odradzam ;D

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #33 dnia: 22 Lutego 2010, 12:56:21 »
To trzeba by chyba Stefanowej żony zapytać.
Kto odważny?  ;D
Lepiej nie. Stefek mógłby tego nie przeżyć. 49 Babów to pestka, ale żona...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #34 dnia: 16 Marca 2010, 21:07:08 »
To trzeba by chyba Stefanowej żony zapytać.
Kto odważny?  ;D
Lepiej nie. Stefek mógłby tego nie przeżyć. 49 Babów to pestka, ale żona...
No tak... Jak mówią - sex z żoną po XX* latach małzeństwa to jak kazirodztwo...
* wstawić liczbę lat wspólnie spędzonych z żoną/ze swoją kobietą/z lepszą połową/z partnerką/z połowicą/ze ślubną/z towarzyszką życia/z tą @$%#!/**/***
** niepotrzebne skreślić
*** spradzić czy nie ksiądz
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Stefan

  • Gość
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #35 dnia: 17 Marca 2010, 11:45:02 »
taa
ciekawy eksperyment...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #36 dnia: 17 Marca 2010, 11:50:10 »
taa
ciekawy eksperyment...
Ciekawy eksperyment, ale kto się odważy? Oprócz księdza oczywiście.
A pożycie wśród księży? Wyszło na jaw szereg przypadków takiego współżycia, zaś ja zmierzam do tego, że przystępując do, jakby tu powiedzieć, inicjacji rozpoczęcia czyności zmierzających do współżycia, ksiądz powinien podobnie, jak w przykładzie podanym przez Alego, najpierw sprawdzić, czy ten drugi to nie ksiądz, czy ksiądz.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #37 dnia: 17 Marca 2010, 13:31:22 »
Należałoby również sprawdzić, czy rzecznik księdza nadaje się na swoje stanowisko, i to zanim się odezwie. Rzecznik Najwyższej Instancji ostatnio oświadczył, że w sprawie przypadków współżycia, co to wyszły na jaw, papież nie stał bezczynnie z boku.
No ja nie wiem, czy tylko mnie się wszystko kojarzy, czy to jednak jakoś niezręcznie zabrzmiało?
Jeżeli tak, to trzeba by wyjaśnić, sprostować... Ale skoro Roma locuta, to causa finita.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #38 dnia: 17 Marca 2010, 14:30:46 »
Roma locuta, to causa finita.
To winna być raczej kwestia Cezariana?
No albo moja, bo ja uwielbiam posługiwać się zwrotami których nic-a-nic nie rozumiem S:)
Case clouse - jak mawiają amerykanie, a ja nie rozumiem co napisałem...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #39 dnia: 17 Marca 2010, 18:57:57 »
Należałoby również sprawdzić, czy rzecznik księdza nadaje się na swoje stanowisko, i to zanim się odezwie. Rzecznik Najwyższej Instancji ostatnio oświadczył, że w sprawie przypadków współżycia, co to wyszły na jaw, papież nie stał bezczynnie z boku.
Jeszcze tylko tego brakowało, żeby papież stał z boku. Papież może być stary, bądź - ładniej - wiekowy, może być zniedołężniały, ale nie może stać bezczynnie. Bo chodzi o to, żeby czynem oddać rzeczy słowo (albo jakoś tak podobnie).
« Ostatnia zmiana: 18 Marca 2010, 19:23:56 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21233
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #40 dnia: 18 Marca 2010, 08:39:11 »
Pytałem Gonza,powiedział że papież nigdy nie był młody.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #41 dnia: 18 Marca 2010, 08:47:46 »
Dowcip trochę w temacie:

The Pope had become very ill and was taken to many doctors, all of whom could not figure out how to cure him. Finally, he was brought to an old physician. After about an hour’s examination he came out and told the cardinals that he had some good news and some bad news. The bad news was that the pope had a rare disorder of the testicles. The good news was that all the Pope had to do to be cured, was to have sex.
Well, this was not good news to the cardinals, who argued about it at length. Finally they went to the pope with the doctor and explained the situation. After some thought, the Pope stated, “I agree, but under four conditions.”
The cardinals were amazed and there arose quite an uproar. Over the noise a single voice asked, “And what are the four conditions?”
The room stilled. There was a long pause….
The Pope replied, “First the girl must be blind, so that she cannot see with whom she is having sex.”
“Second, she must be deaf, so that she cannot hear with whom she is having sex.”
“And third, she must be dumb so that if somehow she figures out with whom she is having sex, she can tell no one.”
After another long pause a voice arose and asked, “And the fourthcondition?” The Pope replied, “Big tits.”
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Stefan

  • Gość
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #42 dnia: 18 Marca 2010, 10:18:05 »
Dowcip trochę w temacie:

Ke?
Tyle z tego zrozumiałem

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26310
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #43 dnia: 18 Marca 2010, 11:39:38 »
No ja też... załamałem się na tych bad news i jakichś tesc... tekt... tekstyliach?
Ale jak o papieżu to pewnie śmieszne ;d

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wątek nr 1000
« Odpowiedź #44 dnia: 18 Marca 2010, 19:29:43 »
Nie przejmujcie się, znacie na pewno, to stary dowcip, jeszcze z czasów JP II, choć wtedy był bardziej śmieszny, bo jak wiadomo, za JP II wszystko było lepsze, nawet dowcipy o JP II.

Pytałem Gonza,powiedział że papież nigdy nie był młody.
Gonzo coś wczoraj powiedział? Niemożliwe przecież on w środy zbiera siły na czwartek, bo w czwartek albo je, albo idzie na trening.
A zresztą, dla niektóych nie ma rzeczy niemożliwych
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.