A dziś w Trójce...

[Ali]

Ev jego mać, nawet Kłosińska???
W łeb se palnąc idzie widzę.

Jeśli widzisz to znaczy że wczoraj piłeś całkiem dobry alkohol. A teraz nas oświeć...

[Stefan]

Tak trudno się domyślić o czym mówiła doktor Kłosińska?
I jakie słowo padło?
 
Myślałem, że słuchacie.

[Fasiol]

Padło słowo "żur" i "barszcz". Jednego Stefan nie lubi.

[Bluesmanniak]

A które lepsze na kaca?
Ale żeby zaraz sobie palnąć???

[Stefan]

Fasiol miesza. Nie o tym mówiła Klosinska.

[Bruxa]

Ale mógłbyś bez metafor? Bo niektórzy nie mogą słuchać radia w pracy, a zanim przestanę panią lubić wolałabym się dowiedzieć dlaczego.

[Cezarian]

I tak dobrze, że napisał Kłosińska, a nie K lub KK.

[Stefan]

Jak one...
A o czym pytlujecie od wtorku?
O rozwodach mówiła...

[Bluesmanniak]

I tak dobrze, że napisał Kłosińska, a nie K lub KK.

No pewno, mógł napisać dupa...

[Ali]

Jak one...
A o czym pytlujecie od wtorku?
O rozwodach mówiła...

Rozwodziła się na temat rozwodów?

[Cezarian]

Jak one...
A o czym pytlujecie od wtorku?
O rozwodach mówiła...

Rozwodziła się na temat rozwodów?

A może właśnie nie rozwodziła się?
Panie Stefanie, od wtorku to my pytlujemy o wielu różnych sprawach, a nie tylko o rozwodach. Howg.

[Stefan]

Dupa, a nie h...

[Bluesmanniak]

No jak piszesz h...! No jak!?
A może i dobrze...

[Cezarian]

No jak piszesz h...! No jak!?
A może i dobrze...

Najprawdopodobniej chciał napisać "chusteczka", a wiec napisał dobrze.

[Bluesmanniak]

Leży Janek na wieży,
eter sobie mierzy,
kto chce niech wierzy...