A dziś w Trójce...

[Fasiol]

czosnkiem

fuj, fuj, fuj!!!

No to smarkaj i kaszlaj dalej.

[Ali]

czosnkiem

fuj, fuj, fuj!!!

Stefan no co Ty! Wampir jesteś?

[Bruxa]

czosnkiem

fuj, fuj, fuj!!!

Stefan no co Ty! Wampir jesteś?

Ej, no, ale proszę mi tu nie robić konkurencji!

[Ali]

czosnkiem

fuj, fuj, fuj!!!

Stefan no co Ty! Wampir jesteś?

Ej, no, ale proszę mi tu nie robić konkurencji!

Wampir samiec i wampir samica
Będzie wampirów cała okolica

Ale wampiry to się chyba inaczej rozmnażają...

[Stefan]

O, widzę że ktoś ogląda True Blood?
Nie, nie jestem wampirem (chyba) ale węchowcem - mam alergię na zapachy i smaki i wzroki i w ogóle cud że zyję...
Może jednak jestem wampirem?
Znam wierszyk o wampirach....

Gdyby wampiry jadły maliny
toby na świecie nie było źle
boby wampiry jadły maliny
a dzieci wcale nie...

[Bruxa]

To nie jest takie proste. Parę lat temu nazad miałam w klasie dziecię o imieniu Malina. Miało jeszcze siostrzyczki o imionach, jak łatwo się domyślić, Róża i Jagoda.
Uspokajam - dziecię przeżyło. Samo miało zadatki na wamiprkę, a kanibalem nie jestem 


Ale wierszyk prima sort. Gdzie znalazłeś? 

[Stefan]

To nie jest takie proste. Parę lat temu nazad miałam w klasie dziecię o imieniu Malina. Miało jeszcze siostrzyczki o imionach, jak łatwo się domyślić, Róża i Jagoda.

Zastanawiam się,  jak nazywałby się ich brat?

Ale wierszyk prima sort. Gdzie znalazłeś? 

Ciocia ze wsi mi nuciła przy rżnięciu.
Sieczki rżnięciu.
Znaczy konkretnie to były liście kalarepy.
Krowy je lubiły, a ja lubiłem krowy.

[Bruxa]

Ciocia ze wsi mi nuciła przy rżnięciu.
Sieczki rżnięciu.
Znaczy konkretnie to były liście kalarepy.
Krowy je lubiły, a ja lubiłem krowy.

Ooo, ten jest jeszcze lepszy! Prawdziwe haiku!
Wena cię napadła? Czy to tylko gorączka? Jeżeli to drugie, to gorączkuj dalej 

[Stefan]

Ale to prawda jest!

[Bruxa]

Prawda, nieprawda... Ale w jakiej formie! Bravou!

[Cezarian]

To ja nie wiem.
Z innej beczki. Czy ktoś słuchał w poniedziałek Trójki? Jak książka pana Manna?

[Ali]

To ja nie wiem.
Z innej beczki. Czy ktoś słuchał w poniedziałek Trójki? Jak książka pana Manna?

"Czarodziejska góra"? Nie czytałem, ale oglądałem film. Mogę opowiedzieć...

[Cezarian]

To ja nie wiem.
Z innej beczki. Czy ktoś słuchał w poniedziałek Trójki? Jak książka pana Manna?

"Czarodziejska góra"? Nie czytałem, ale oglądałem film. Mogę opowiedzieć...

To chyba nie ta. O tej książce mówili, że jest szczera.

[Stefan]

Przeczytam to opowiem.
ale jest quasi-podcast

[Stefan]

A dziś Manna benefis, cokolwiek to oznacza. Cwaj godzinen.