Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka
Przerażająca Tfurczość Własna => Podforumeczko Stefana Bolcmana - Re-reaktywacja => Wątek zaczęty przez: Stefan w 04 Września 2010, 10:24:22
-
Światowa rada mediów ogłosiła, że piosenki emitowane w radiu mają mieć maksymalnie 1.5 minut (w przypadku suit 2.5).
Wszystkie dotychczasowe utwory mają być przepracowane, by osiagnąć założony limit.
Limity spowodowane są globalnym ociepleniem i kurczącymi się zapasami eteru.
Polski parlament ratyfikował uchwałę. Za była (oczywiście) PO, przeciw (oczywiście) PiS.
Nie muszę dodawać, że na ulicach Gniezna (oczywiście) protestowano.
-
Wczoraj politycy skarcili dziennikarzy za to, że stale pokazują ich w złym świetle. A przecież są i dobrzy, uczciwi, ciężko pracujący politycy, powiedzieli politycy. Zapostulowano skierowanie dziennikarzy na szkolenia z zakresu właściwego oświetlenia i na roczny kurs do Hogwartu z przedmiotu: Praca ze stworzeniami mitycznymi.
-
A przecież są i dobrzy, uczciwi, ciężko pracujący politycy, powiedzieli politycy.
Dziennikarze odpowiedzieli, że przecież są i dbrzy, uczciwi, ciężko pracujący dziennikarze?
Pytanie zawisło w próżni braku odpowiedzi.
-
Portal Onet.pl zdobył pierwsze miejsce wśród portali z "onet" w nazwie.
- Jesteśmy dumni z nagrody - powiedział prezes zarządu - dołożymy wszelkich starań, by nie zawieść zaufania, którym nas obdarzono.
Premier Tusk wystosował depeszę gratulacyjną, a prezydent zapowiedział, że odznaczy onet.pl orłem.
-
Słuszna inicjatywa, tylko orzeł także powinien być: orzel.pl
-
Bohdan Poręba ma zamiar nakręcić film o Leszku Millerze.
- To wspaniała postać i ma wielkie zasługi dla historii Polski - twierdzi twórca Obiecanego kanału - nie można nie nakręcić o nim filmu.
Nie wiadomo kto zagra Leszka Millera, ale Alicja Gałązka-Chlebuś-Bułeczka nie wyklucza, że Leszka Millera może zagrać sam Lech Wałęsa.
- To sprawiedliwe rozwiązanie, a pan Walasa ma niewątpliwy talent, który trzeba docenić.
Niewykluczone, że Aleksandrę J. zagra Do-da.
- Dodałoby to młodzieżowego klimatu i zachęciło młodzież do pójścia do kin - dodaje scenarzystka, Janina Paradowska - a tak, trzeba będzie zamienić to na lekturę i nakazać pójście do kin, pod groźbą braku promocji.
No my już nie możemy się doczekać kolejnego o arcydzieła Bohdana Poręby
-
Zaraz zaraz. Czy Lech Wałęsa nie będzie grał głównej drugoplanowej roli Wojciecha Jaruzelskiego w filmie o sobie? Jest także brany pod uwgę w rolach intelektualisty - Bronisława Geremka (musiałby zapuścić brodę i nauczyć się niebezpiecznie prowadzić samochód) lub Adama Michnika (musiałby nauczyć się mówić: pppaaanie reeedaktorze).
-
Z badań SMG-KRC-Homo-Homini-OBOP-Pentor wynika, że kanał TVP-Reklama miałby wyższą oglądalność od kanału TVP-Kultura i jako taki przyciągnąłby więcej reklamodawców, co pozwoliłoby nieco zniwelować dziurę powstałą z powodu niskiej ściągalności abonamentu RTV.
Stert nowego kanału zapowiedziany jest na wrzesień.
-
Ale to już działa przecież. Tylko nie wiem po co przerywają wiadomościami.
-
A może wprowadzą ten kanał do TVP Kultura i wszyscy będą zadowoleni?
-
Bardzo znany dziennikarz telewizyjny zdecydował się na ujawnienie swojego wizerunku.
- Tak, zdecydowałem się pokazać swoją twarz - mówi dziennikarz - myślę że to lepiej pomoże zrozumieć ludziom o co mi chodzi i jakie mam poglądy.
Na pytanie, czy nie obawia się upublicznienia swojego wizerunku odpowiedział, że jest gotów na takie poświęcenie.
- Prawda nie zna kosztów - dodał sentencjonalnie na zakończenie.
Jesteśmy pełni podziwu i czekamy na dalszych odważnych.
-
Czyżby był to znany dziennikarz telewizyjny Piotr Kaczkowski?
-
Mieszkaniec Wdzydz Pokątnych, pan Jerzy Jurasz został przyłapany na niepłaceniu abonamentu.
Został zadenuncjowany przez byłą żonę, która rzuciła go dla listonosza Henryka Dąbrowskiego.
Dąbrowski w wyniku kontroli (pod pozorem zabrania fig kochanki) zdemaskował, złapał i doniósł.
Jerzy Jurasz w trybie doraźnym został skazany na oglądanie kanału TNV przez 24 godziny.
Po 3 godzinach zaczął błagać o litość, po 7 zapłacił zaległy abonament, a po 11 opłacił go do 2017 roku i obiecał, że już nigdy nie zapomni o abonamencie rtv.
Na wieść o horrorze Jurasza, cała gmina opłaciła abonament.
-
Na szczęście (dla listonosza) pan Jerzy Jurasz jest drobnej budowy i piórkowej wagi, dzięki czemu udało się go donieść bez uszczerbku na zdrowiu donosiciela. Jest to szczęśliwa okoliczność również dla pana Jurasza, ponieważ standardowym zadośćuczynieniem za uczynienie bliźniemu co sobie niemiło jest dożywotnie regularne odsłuchiwanie audycji Instrukcja obsługi Człowieka w PR 3.
-
Niestety, dla Polskiego Radia, Galicja nadal drwi z abonamentu obnosząc się z odwagą...
-
Telewizja polska/* oraz TVN24 mają zamiar wyprodukować serial pod roboczym tytułem: "V jak Vincent".
Ma on wprowadzać młodzież, dzieci, emerytów oraz pracowników Ford Motor Poland w tajniki trudnej sztuki ekonomii.
Planowanych jest 1457 dwugodzinnych odcinków.
Serialem już zainteresowały się Syria, Korea, Grecja, Egipt Bangladesz oraz Trynidad z Tobago, Ład Serca i (tu niespodzianka) Monte Carlo.
Szykuje się hit i bestseler w jednym!
-
A ten Vincent to pewnie od Leonarda da Vinci?
-
A ta gwiazdka to po co?
-
A ta gwiazdka to po co?
Bravou Yasiu
Żeby polska nie zginęła
-
A ta gwiazdka to po co?
Bravou Yasiu
Żeby polska nie zginęła
I niech jej gwiazdka pomyślności!
Zwłaszcza, że:
O, mój rozmarynie,
Co złego to nie my,
Nie zginęła i nie zginie,
Póki my żyjemy! (http://www.youtube.com/watch?v=wCIGZWS9I1s)
-
A ta gwiazdka to po co?
Bravou Yasiu
Żeby polska nie zginęła
"Polska" w znaczeniu rzeczownikowym, czy w przymiotnikowym? Bo nie wiem, z małej, czy z dużej litery ma nie zgionąć?
-
A ta gwiazdka to po co?
Bravou Yasiu
Żeby polska nie zginęła
"Polska" w znaczeniu rzeczownikowym, czy w przymiotnikowym? Bo nie wiem, z małej, czy z dużej litery ma nie zgionąć?
No bravou Yasiu. Ciepło, ciepło, ten kierunek.
-
Telewizja? TVN ma zamiar nakręcić serial, obrazujący codzienne życie Polaków w latach 80.tych.
Akcja bedzie sie działa w nowo wybudowanym bloku na obrzeżach stolicy, a bohaterami bedą lokatorzy, gnębieni przez wrednego gospodarza domu z Pultuska.
Dla urealnienia, akcja bedzie toczyła sie w tak ulubionym przez widzów? TVN Brooklinie.
-
Tak, tylko nie z Pułtuska. A serial będzie miał tytuł Harlem Angel, od gospodarza domu właśnie.
-
W roli głównej debiutant, po śmiertelnym comming out-cie, Roman Wilhelmi.
-
Jak doniósł przed chwilą TVN24 - Anna German nie żyje.
-
Jak doniósł przed chwilą TVN24 - Anna German nie żyje.
A to nie wiedziałem. Jak znam życie, zaraz zrobią o niej serial?
-
Czy to był zamach? Bo słyszałam, że w sprawę zamieszane są Ruskie?
-
TVN idzie za ciosem. Zamierza nakręcić seriale o większości zmarłych osób. W pierwszym rzucie będzie zajmować się osobami zmarłymi po obaleniu komunizmu w Polsce. Kieronictwo TVN zapewniło, że dobór narodowościowy bohaterów będzie miał charakter losowo-alfabetyczny.
-
Orzeł jednak może.
Jak się dowiedzieliśmy, słynny orzeł z czekolady firmy d. 22 lipca bedzie miał młode.
- W związku z tym, nie będziemy mogli go zejść - powiedziala najbardziej kolorowa osoba z komitetu - wystąpimy do prezydenta o nadanie obywatelstwa potomstwu.
Prezydent zapowiedział, że-nada oraz dorzuci order orla nomen-omen białego.
-
Trwają ustalenia kto jest ojcem lub matką, ewentualnie rodzicem 1 lub 2.
-
Trwają ustalenia kto jest ojcem lub matką, ewentualnie rodzicem 1 lub 2.
No bo kto jest trzecim to wiadomo.
-
Trwają ustalenia kto jest ojcem lub matką, ewentualnie rodzicem 1 lub 2.
No bo kto jest trzecim to wiadomo.
Jethon? Też kolorowa.
-
Rozumiem, że nasz polski orzeł zajmie się teraz siedzeniem na jajach?
-
Bohdan Poręba ma zamiar nakręcić biografię Chucka Norrisa. W roli tytułowej ma wystąpić Doda, którą dublował będzie Alan Deląg (syn starego Deląga).
Szykuje się kolejny polski oscarowy (R) hit.
-
Bohdan Poręba ma zamiar nakręcić biografię Chucka Norrisa. W roli tytułowej ma wystąpić Doda, którą dublował będzie Alan Deląg (syn starego Deląga).
Szykuje się kolejny polski oscarowy (R) hit.
Czy tzw. "dublowanie" zostanie pokazane bez ogródek, pytają członkowie MENSY?
-
Czy tzw. "dublowanie" zostanie pokazane bez ogródek, pytają członkowie MENSY?
Na razie podano jedynie, że zostanie pokazane przez ogródek. Więcej informacji wkrótce.
-
Pewne jest też, że Dodę dublowaną przez Deląga pokazać będzie można jedynie w paśmie po dwudziestej trzeciej.
-
A ja myślałem, że w paśmie powyżej pasa...
-
Dodę bedzie można pokazywać, jednak z wyłączeniem mediany, którą to medianę Deląg nazywa dominantą. Wtórują mu członkowie MENSY.
-
Wycięte zostaną również wszystkie sceny, w których Doda pokazywana jest bez staniny.
-
Wycięte zostaną również wszystkie sceny, w których Doda pokazywana jest bez staniny.
Jeszcze nie wiadomo, gdyż protestują araby ze stadniny w Janowie Arabskim.
-
Ojej! Czyżby Doda w pogoni za "iwentem" poszła w ślady niejakiej Katarzyny carycy?
-
A kto to jest Doda?
Pewnie nie zdążę się dowiedzieć, bo za 2 dni wyłączają u nas telewizję...
-
Manna pytaj, on wie.
-
Manna pytaj, on wie.
Albo klub MENSA.
-
Raczej Men s.a. ;D
-
Raczej Men s.a. ;D
Doda akcjonariuszem Men s.a.? Już mu (im) współczuję.
-
Discovery Polska (R) opublikowała najbardziej ekstremalne rzeczy, które ostatnio wydarzyły się w Polsce.
A oto trójka medalistów:
1. Kabareton w Opolu
2. Top Trendy w Sopocie
3. Pociąg relacji Szczecin - Przemyśl.
Strach się bać...
-
4. DVB-T w Olsztynie
A pani z orandża jeszcze na dodatek proponuje 75 fun-kanałów za 3 pln - to jest ekstrema w HD ;)
-
75 fun-kanałów i żaden do ogladania?
-
Zastanawiałem się w jakim wątku napisać ale skoro dawniej film był telewizyjno... Dobry otóż jakiś człowiek umieścił był w YouTube znaczną ilość odcinków przygód dzielnego kapitana Borewicza. W tym sęk jednak, że w tytułach nie padają takie słowa jak zgłoś, Borewicz, 07 itp - zapewne dla uniknięcia tropicieli kopyrajtów. Oglądanie ma zatem lekki posmak konspiracji. Zatem zaczynamy gdziekolwiek np tu:
A dalej po linkach po prawej. Pomijając nieco archaiczne realia to jest to naprawdę niezły film. Robotę robią oczywiście przede wszystkim aktorzy, jakoś tak się składa że im bardziej drugoplanowa rola tym bardziej mistrzowsko jest zagrana. No i smaczki dla takich jak ja tropicieli starego motożelaza: te ruszające z piskiem polonezy czy rzadki fiat 127p!! Miłego oglądania :)
-
No i porucznik zUBek...
-
Zastanawiałem się w jakim wątku napisać ale skoro dawniej film był telewizyjno... Dobry otóż jakiś człowiek umieścił był w YouTube znaczną ilość odcinków przygód dzielnego kapitana Borewicza. W tym sęk jednak, że w tytułach nie padają takie słowa jak zgłoś, Borewicz, 07 itp - zapewne dla uniknięcia tropicieli kopyrajtów. Oglądanie ma zatem lekki posmak konspiracji. Zatem zaczynamy gdziekolwiek np tu:
Żony mają w sobie coś z milicji... Albo odwrotnie. 8)
-
Każda kobieta ma coś w sobie z Maty Hari... Podobno.
-
To ma dla mnie o tyle istotne znaczenie, że YT mogię oglądać na gupim...
-
Żony mają w sobie coś z milicji... Albo odwrotnie. 8)
Tak, takich cytatów jest tam mnóstwo. Przesłuchiwany lekarz do por. Borewicza:
- Przy takich manierach niech się pan nie dziwi że nikt was nie lubi.
- Och proszę pana, my nie jesteśmy od lubienia. Zakładamy raczej niechętny szacunek. A i to w sumie chyba tylko optymiści.
-
Także zarówno takie cóś:
- Przypuszcza Pan, że ludzie tak uwielbiają z nami rozmawiać?
- Nie, ale niektórzy ludzie bardzo lubią bliskim podkładać świnię, lubią to bardziej niż nie lubią nas.
-
A ten mnie rozwala:
Zubek - na każde pytanie można odpowiedzieć tak, nie, nie wiem.
Przesłuchiwany: - A jak zadam panu pytanie - od kiedy przestał pan brać łapówki?
Zubek - ???
-
Bo jest to nieupranione zawężenie krzyżowego ognia odpowiedzi na pytania. Powinna być możliwość stwierdzenia: "nie zrozumiałem pytania".
-
A to mnie się przypomniało jak Borewicz udowadniał Zubkowi, że Stefana ulubione słowo to nawet w słowniku jest ;D
No jak można nie lubić tego serialu?
edit: jeszcze z odcinka, który oglądałam ostatnio bodaj w jedynce (tak, mam tu telewizor i nie boję się go użyć) wymiana zdań z pewną damą w lokalu o szemranej reputacji:
- Kotku, nudzisz się?
- Po pierwsze, wolę jak się do mnie mówi piesku... ;D
-
- Kotku, nudzisz się?
- Po pierwsze, wolę jak się do mnie mówi piesku... ;D
Ależ perwersja! Jak to przeszło przez cenzurę...
-
Dobrze, że nie "myszko"!
-
Do policjan... wróć, milicjanta - myszko?
Piesku owszem.
-
No pacz pan (za polityka.pl)
Wyznawców kultu popularnonaukowego programu „Sonda” – jednego z najlepszych, jakie można było zobaczyć w peerelowskiej telewizji – nie brakuje. Koniec roku przyniósł im oraz innym miłośnikom muzyki elektronicznej fantastyczną niespodziankę: zestaw muzyki z programu, którą przez lata fani próbowali identyfikować, opierając się na strzępkach informacji z telewizyjnego archiwum. Oficyna GAD Records (o której pisaliśmy w tekście o muzycznych reedycjach staroci – POLITYKA 13) po wielu miesiącach poszukiwań odnalazła za granicą oryginały. Na bok należy odłożyć legendy o nieznanym utworze Tangerine Dream czy Kraftwerk. Autorem kapitalnej miniatury, która służyła jako motyw czołówkowy „Sondy”, okazał się mało znany Mike Vickers, a cała ścieżka dźwiękowa to utwory z tzw. bibliotek dźwiękowych, głównie z lat 80. Dzięki nim poznajemy w Polsce zjawisko library music – szaleństwo ostatnich lat, polegające na odkrywaniu kolejnych prawie anonimowych artystów tworzących przed laty intrygującą syntezatorową muzykę i sprzedających ją do celów ilustracyjnych. Pierwsze wydanie płyty zeszło na pniu. Wszystko jednak wskazuje na to, że była to tylko rynkowa sonda.
-
No pacz pan (za polityka.pl)
Wyznawców kultu popularnonaukowego programu „Sonda” – jednego z najlepszych, jakie można było zobaczyć w peerelowskiej telewizji – nie brakuje. Koniec roku przyniósł im oraz innym miłośnikom muzyki elektronicznej fantastyczną niespodziankę: zestaw muzyki z programu, którą przez lata fani próbowali identyfikować, opierając się na strzępkach informacji z telewizyjnego archiwum. Oficyna GAD Records (o której pisaliśmy w tekście o muzycznych reedycjach staroci – POLITYKA 13) po wielu miesiącach poszukiwań odnalazła za granicą oryginały. Na bok należy odłożyć legendy o nieznanym utworze Tangerine Dream czy Kraftwerk. Autorem kapitalnej miniatury, która służyła jako motyw czołówkowy „Sondy”, okazał się mało znany Mike Vickers, a cała ścieżka dźwiękowa to utwory z tzw. bibliotek dźwiękowych, głównie z lat 80. Dzięki nim poznajemy w Polsce zjawisko library music – szaleństwo ostatnich lat, polegające na odkrywaniu kolejnych prawie anonimowych artystów tworzących przed laty intrygującą syntezatorową muzykę i sprzedających ją do celów ilustracyjnych. Pierwsze wydanie płyty zeszło na pniu. Wszystko jednak wskazuje na to, że była to tylko rynkowa sonda.
Skądinąd pamiętam, że ile razy w Sondzie "napierdylały" roboty, to w tle leciał "Popcorn": ti tu ti tu tu ti tu...
-
Kolego, w tym dziale nie cytujemy...
Ansolutnie.
Płytę słyszałem, rewelka.
Niestety nie mam.
-
No to mi kolega Baader zasadził earworma tym Popcornem. Dziękuję wery mać! Ciekawe, kiedy się toto ode mnie odczepi? Albo czym to wykrzaczyć?!? ratunku...
@Stefan: a to ktoś jeszcze zawraca uwagę, w jakim dziale dyskutujemy?
-
@Stefan: a to ktoś jeszcze zawraca uwagę, w jakim dziale dyskutujemy?
Ja!
W tym podforumeczku ja jestem kierownikiem szanti :D S:)
-
Nie mamy pana paltocika i co nam pan zrobi?
-
Kolego, w tym dziale nie cytujemy...
Nie no bardzominieprzyjemnie, płaszczę się i wiję... Ale chciałem dobrze :)
-
No to mi kolega Baader zasadził earworma tym Popcornem. Dziękuję wery mać! Ciekawe, kiedy się toto ode mnie odczepi? Albo czym to wykrzaczyć?!? ratunku...
Tak, ta melodia ma coś takiego w sobie, niczym "słowożyt"z pewnego opowiadania pana China Mielville. Proponuję jako odtrutkę dziarską muzykę marszową:
Uwaga: pomimo licznych cech zewnętrznych tego wojska to nie jest Wehrmacht :)
-
No dziękuję za taką pomoc serrrrdecznie... To jest dopiero chwytliwy szlagier ::)
Zaczynam przemyśliwać, czy nie zarzucić sobie tego jako dzwonka do telefonu, bo mój aktualny (http://youtu.be/Xg8M-8BqTGs) słabo się odcina od szumu tła, zwłaszcza jak mi tu na okrągło coś startuje albo ląduje nad głową...
-
Niby defilada współczesna, a powiało CK armią...
-
Może jeszcze coś w temacie / offtemacie. Klasyczny Muppet Show a w nim przygotowujący pöpcørn Swedish Chef:
-
Niam niam.
-
Cudne to ostrzeżenie na początku! Dalsze titulki też cudne ;D