Niekoniecznie. Nie ma chyba nic złego w powiedzeniu kilku komplementów osobie, która potknęła się idąc przez ciemny lasek, bez laski na dodatek?
Właśnie.I w tym ciemnym lasku o potknięcie tym łatwiej że wcześniej się spożywa np karmi.
Nawet jeżeli karmi spożywa się nie w tym lasku, a na przykład w samochodzie.
Zresztą dajmy spokój, sam pomysł, żeby mówić o piciu karmi jest wystarczająco obrzydliwy.