Portki prują się na dupieszczurze futro pływa w zupieZ dymem spalił się schabowyNastrój jest jakby grobowy
0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.
Nie no oczywiście że obowiązuje mnie elementatna lojalność wobec kraju nawet jeśli tutejszy chwilowy cysorz nazywa mnie sortem gorszym, więc nie ma problemu. Dobiegłem. Żyję. Czas oficjalny 1:04:28.
No no, przebiec maraton poniżej dwóch godzin?