Refleksja na dziś

[jazzski]

Jak się zderzać to
      tylko
W Warszawie,
W Warszawie.

Genawa ma swój  LHC, więc my też coś wnieśmy.
Wielki Zderzacz Wagonów.

[Bruxa]

@Bluesmanniak - nie, na Pradze.

[Stefan]

Na Pragie nie jade

[Cezarian]

Genawa ma swój  LHC, więc my też coś wnieśmy.
Wielki Zderzacz Wagonów.

To by się zgadzało, zawsze odnosiłem wrażenie, że te pociągi jeżdżą w kółko.

[Stefan]

K, tsm, że jak się jedzie pod wiatr to i później się loguje...

[Bluesmanniak]

rower?

[Bruxa]

rower?

Żaglowy. Stefan musiał halsować i wydłużyła mu się droga do pracy.

[jazzski]

Ciekawe, cy cyta tu ta zona jego, cy nie.

[Stefan]

Ciekawe, cy cyta tu ta zona jego, cy nie.

Moja żona jest nauczycielką, a więc nie umie czytać.
Na szczęście.

[Cezarian]

Ciekawe, cy cyta tu ta zona jego, cy nie.

Moja żona jest nauczycielką, a więc nie umie czytać.
Na szczęście.

Nie jestem przekonany, czy o to Jazzski pytał, ale nie wykluczone. A zresztą, pytanie cy cyta ta żona może być skierowane chyba także do nauczycielki?
Aha, jakby kto pytał lub nie, to wszytko wina literówek i Lusi.

[Stefan]

K, tsm, że nie świętujcie urodzin kolegi w dniu roboczym...

[Bluesmanniak]

Ciekawe, cy cyta tu ta zona jego, cy nie.

Nie jestem przekonany, czy o to Jazzski pytał, ale nie wykluczone.

Ewidentnie kojarzy się z docentem Słodzikiem

[Stefan]

Ciekawe, cy cyta tu ta zona jego, cy nie.

Nie jestem przekonany, czy o to Jazzski pytał, ale nie wykluczone.

Ewidentnie kojarzy się z docentem Słodzikiem

A to ja nie zrozumiałam, prawda?
Docent Słodzik ma zamiar tłumaczyć poezję. Jankową na początek

[Stefan]

K, tsm, że dziś jest dziś, a jutro jest jutro. 

[Cezarian]

K, tsm, że dziś jest dziś, a jutro jest jutro. 

A wczoraj?