Zziajanym pędem bięgnąc w mrokuOnuce zmieniając co 10 krokówZdążyłem dobiec do ciebie miłaA ty mnie z hukiem wypier*oliłaś
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
I też się buja na krześle?
No nie przyłapałam jej na tym, ale...nigdy nic nie wiadomo.
No co ty tu proponujesz młodej koleżance? Chcesz, żeby trafiła do poprawczaka albo rodziny zastępczej?!
Zaraz, zaraz, to mówimy o babci czy o polonistce?
Tiaaa... złapał Tatar Tatarzyna... a Chlebusia już go trzyma
Katar to wyjątkowo przebiegła i ciągle się chowa...w czyimś organizmie albo na stadionach do piłki ręcznej.
Szczypior z katarem się nie lubi, to fakt