To ciekawe. Jak wykładowca trolluje i jak się go banuje? Czyżby wykładał (chemię w Biedronce), mimo, że nikt nie przyszedł?
Pod wątkami reklamującymi chęć zagarnięcia studenckiej braci na wykopki, logując się uprzednio jako jedna z postaci z filmów o Indianie Jonesie, bez przerwy pytał się, czy będzie tam można znaleźć świętego gralla (a najlepiej dwa) i najmniej z wagon złota. Niestety, za jego przykładem studenteria zaczęła zakładać konta Stalinowi, Hitlerowi, Indianie Jonesie i Brianowi Butterfieldowi. Zrobił się straszny kipisz, to i za mordę było trzeba wziąć towarzystwo
dodam tylko, że nie jestem nawet adminem, więc akurat nie ja tym się zajmowałem