Poniatowski? Przecież to ten znany amator pływania w miejscach nienadających sie do kąpieli. Czasy były jednak wówczas liberalne i za utopienie sie w Elsterze nawet mandatu nie dostał. Dzisiaj to nie do pomyslenia.
Kościuszko potraktował zniesienie pańszczyzny jedynie jako obietnicę wyborczą (o dobrą kiełbasę było wówczas trudniej niż o dobrą pańszczyznę). Prawdziwe zniesienie (w Królestwie) pańszczyzny to dobiero nasz dobry ojciec car dokonał w 1864r. Aleksander II jako car, wbrew obiegowym opiniom był wówczas bardzo postępowy bo równocześnie zakazł szlachcie pędzenia alkoholu. Ta forma zniewolenia narodu utrzymuje sie do dzisiaj.
Już mi się poplątało, czy to Przybyszewski, czy Cooper pisali książki w samo południe?
Evita Peron? To dzieki jej światłym radom najbogatszy kraj Ameryki Pd. popadł w ruinę? Podobno jeszcze zza grobu przekazywała rady na temat gospodarki i nie tylko.
Zdobycie (wkroczenie?) do Kijowa - jako pierwsi zrobili to dwaj oficerowi, którzy wsiedli na jakiejś końcowej stacji do tramwaju, dojechali do centrum i tam na oczach wszystki aresztowali sowieckiego żołnierza. To dopiero, jakby powiedział imć Zagłoba, tramwajarska fantazja.
Stanisław Barabasz - czy to nie on jako pierwszy namalował obraz "Narty polskie", a potem drugi "Narty zjazdowe podczas podejścia pod górę"?
Rejmont? To chyba chłop? Czy baba?
1939 Oś Rzym Berlin powstała. Szkoda, że to nie była półośka.
1966 Jerzy Lec zmarł. Zmarł nieuczesany. Takie to te żony, nie zadbaja o człowieka nawet po śmierci.