Tak, ten akcent kolorystyczny, ale on nie miał na imię Oscar.
Bardzo sensownie, że się tak wyrażę, wykorzystany.
"Kos" też dostał nominację do Oscara?!
A co, to już innych filmów poza oscarowymi się nie ogląda?
Akurat w tym kinie, gdzie byliśmy, Oscary zbladły w cieniu Orłów. Akurat trafiliśmy na jakąś galę na głównej sali i w kuluarach.
Uprzedzając pytanie - nie Kos nie dostał nominacji do Orłów.
Grzegorz też nie.