Byłam, widziałam, kupiłam T-shirt.
Generalnie nuda, panie, jak w polskim filmie. Kupa kamulców, ale faktycznie, fotogenicznych.
Dużo ciekawsze są okoliczne pola, na których w sezonie można oglądać kręgi zbożowe, oraz okoliczne wzgórza, gdzie podobno zawsze jest sezon na oglądanie UFO. Fakt, że większość obserwacji miała miejsce w latach 60tych, kiedy okolicę zamieszkiwała komuna hipisów (którzy mogą zobaczyć co zechcą), oraz zlokalizowana w pobliżu wojskowa baza lotnicza (gdzie może latać w zasadzie cokolwiek), na pewno niczego nie wyjaśnia
Jakby Gonzo przypadkiem wiedział, kto i po co zbudował piramidę Silbury Hill, a potem obsiał ja równiutką murawą, to niech napisze do Brytyjskiego Towarzystwa Archeologicznego.
Ciekawe, czy z parę tysięcy lat ktoś się będzie tak samo zastanawiał nad symbolicznym znaczeniem przedmiotów z których usypane jest wzgórze pod Żbikowem w Pruszkowie... Mimo ekologicznego sortowania pewnie nie wszystkie się do tego czasu rozłożą.