Refleksja na dziś

[Stefan]

A teraz jadę i śpię. I co mi pan zrobi?

[Bluesmanniak]

Ale mamy nadzieję, że w okularach?

[Stefan]

Ale mamy nadzieję, że w okularach?

I to ganc  nowych, ze sznureczkiem.

[Cezarian]

Ale mamy nadzieję, że w okularach?

I to ganc  nowych, ze sznureczkiem.

Taki ganc to pomada?

[Stefan]

Ale mamy nadzieję, że w okularach?

I to ganc  nowych, ze sznureczkiem.

Taki ganc to pomada?

Sam jestes poteflon

[Cezarian]

Ale mamy nadzieję, że w okularach?

I to ganc  nowych, ze sznureczkiem.

Taki ganc to pomada?

Sam jestes poteflon

Sam się ukarzę.   Karam się i kajam.

[Baader]

Sam się ukarzę.   Karam się i kajam.

To mi przypomina jak podpadłem pewnej hmmm... bliskiej znajomej, a ta rzekła: "OK. Wij się teraz i płaszcz. Powiem kiedy przestać".

[Fasiol]

K, tsm że odkryłem dziwną zależność. Jak tylko Stefan jedzie do Wa-wy to wojewoda Żyletę zamyka.

[Cezarian]

K, tsm że odkryłem dziwną zależność. Jak tylko Stefan jedzie do Wa-wy to wojewoda Żyletę zamyka.

Ty lepiej pilnuj, żeby Myśliwieckiej nie zamknął, to po drodze.

[Fasiol]

No nic, Stefan suśli ale wodę na paróweczkę i tak zagrzać trzeba.

[Stefan]

Daj żyć, sobota przed 9...

[Cezarian]

No nic, Stefan suśli ale wodę na paróweczkę i tak zagrzać trzeba.

Moim zdaniem powinieneś wodę zawczasu zagrzać w piątek, wtedy możesz w sobotę później wstać.

[Fasiol]

Przezornie zagrzałem wodę już wczoraj, więc możecie spokojnie suślić.

[Stefan]

Nie drzyj sie...

[Wituary]

Przepraszam, ja trochę nie w temacie i jako nowy. Stefan ma jakieś takie liczby +12/-65535, Fasiol +65535/-5, Cezarian +65535/-17. To oznacza jakąś reputację? No bo jak tak, to Stefan ma tu przechlapane  .