Świt wstaje 5:43 dopiero.
W dupie!!!!
U mnie świt wstaje o 5.15 i co mi pan zrobi?
Nikt Ci nic nie zrobi. Po pierwsze, zrobienie czegokolwiek Stefanowi (Stefanu), nawet zrobienie mu dobrze, nie wpływa na to, kiedy wstaje świt.
Po drugie, wstawanie świtu w Mielcu o 5.15 świadczy jedynie o tradycyjnej galicyjskiej oszczędnej gościnności.
Po trzecie, może chodzi o pewną rywalizację klubów układu słonecznego? KS Venus kontra "Świt" Słońce? Zresztą, słońce jest chyba wieksze od takiego Londynu i może sobie pozwolić na kilka klubów? Świt, Południe, Zmierzch...