Towarzysze rosyjscy po spaleniu ostatniego skoku na Marks... Marsa przygotowują ambitną misję na Wenus. Ciekawe, że oba kraje podzieliły jakby te dwie planety planety między siebie: przypadek? Swoją drogą istnieje jakiś traktat kosmiczny z lat głębokiego chruszczowizmu, zabraniający np budowy fortyfikacji (sic!) na ciałach pozaziemskich - ach ta wiara w postęp w stylu p. Arthur C. Clarke-a... Szkoda w sumie, że to jakoś nie wiadomo kiedy przegralo z biznesem...