prosić morzesz, ale ja nie zamieżam się podpożądkowywać,. jakieś 15 lat temu pani psychiatrolog orzekła u mnie dyslekcję i dysgrafię, a. rzebyś tylko nie dostała apopleksji
Popieram Bruksę, nie popieram Deepa!
Moja rozumieć problemy z ortografią (polska język trudna język), ale teraz są narzędzia które pomagają w przynajmniej ortograficznym pisaniu.
W pisaniu z sensem żadna maszyna nie pomoże.
Są ludzie (może trudno w to uwierzyć) który rażą takie wypowiedzi.
Co innego literówka (tu musi się zgadzać pierwsza, ostatnia i ilość literek), brak diaktryzyzmu czy zapętlona wypowiedź, a co innego taka np. kórwa.
No bo co to jest kórwa?
Z wyrazami szacunku (cokolwiek to oznacza)
Stefan