Biega człowiek po urodzinach coraz starszych kolegów (na razie przyjęliśmy zasadę, że bez krawatów, bo krawaty będziemy zakładać na wzajemne pogrzeby) i okazuje się, że włosy mogą być ciekawym tematem nie tylko zainteresowania, ale także porzekadeł. Proszę:
Włosy nie sumienie, nie muszą być czyste.
Włosy nie poglądy, nie każdy musi mieć własne,
Ważne, żeby były jasne.
A żeby były prawdziwe to najlepiej siwe.