Jeszcze chyba za wcześnie, żebym do tego podchodziła nostalgicznie.
Na razie, nomen omen, budzi flashbacki.
Większość ludzi nie tak chyba sobie wyobraża budzenie przez odgłosy ptasząt na egzotycznej wyspie.
Kojący szum oceanu to już zademonstrowałam na załączonym wcześniej filmie.