Zrobiło nam się co nieco politycznie, a to niedobrze, jednak ja patrzę na Trójkę obecną trochę przez pryzmat różowych okularów. Uważam otóż, że pokazują klasę, że jako radio publiczne potrafią jeszcze tak pokluczyć, żeby w mniejszym lub większym zakresie przedstawić jako tako rzetelne informacje.
Co zaś do TVN i, jak dobrze zrozumiałem Tonego, formy, kultury i estetyki, to różnimy się całkowicie TVN. Nie mogę na te towarzystwo zbyt długo patrzeć. Jakbym oglądał Wiadomości à rebours. A jeszcze problem polega na tym, że w przeciwieństwie do większości zagranicznych piosenek rozumiem, co do mnie mówią i jak mówią. Wyglądają jak jakaś formą zdjęta z TNT, o któym mam podobne zdanie. Zresztą, chyba o to chodzi, żeby zainteresować widza formą i odwrócić uwagę od treści?
Co do Polsatu to nie mam zdania, niemal nie oglądam.