Dobre wieści !!!

[Bruxa]

Tymczasem, uwaga! Nowy przebój gastronomiczny - pizza podlaska!

[Cezarian]

Tylko, czy do pizzy z pierogami pasuje biała żubrówka, zamiast żubrówki z trawką? Mam wątpliwości.

[Bruxa]

Od razu znać konesera.

[Bluesmanniak]

A bez żubrówki się nie da? Jakieś weizenbier?

[Cezarian]

A bez żubrówki się nie da? Jakieś weizenbier?

Można, ale wtedy bez pierogów. Niestety, proszę pana, czasami trzeba się zmusić do wódki, a nie udawać konesera, ba smakosza!

[cyganek]

Ale, ale, podobno szampan pasuje do wszystkiego

[Fasiol]

Tymczasem, uwaga! Nowy przebój gastronomiczny - pizza podlaska!

To podróba jakaś. Pizza podlaska jest z kartaczem i kiszką ziemniaczaną.

[Cezarian]

Tymczasem, uwaga! Nowy przebój gastronomiczny - pizza podlaska!

To podróba jakaś. Pizza podlaska jest z kartaczem i kiszką ziemniaczaną.

I to kiszką bez kości!

[Bluesmanniak]

Wróciłem z biblioteki (tak, tej na zamku ) - jakaż piękna pogoda! Przez chwilę poczułem się jakbym miał wolny poniedziałek

[Cezarian]

U nas też! Złota polska jesień, choć niestety, bez biblioteki. Też bym się wybrał do biblioteki tak jak Ty, ale niestety, nie mam kochanki.

[Bluesmanniak]

Hmmm, ja też nie mam, to gdzie ja byłem?!

[Cezarian]

Hmmm, ja też nie mam, to gdzie ja byłem?!

Jak nie masz kochanki, a nie wiesz gdzie byłeś, to zapytaj żonę.

[Bruxa]

Ja byłam u lekarza, jak usłyszał, gdzie pracuję, to mam teraz wolny nie tylko poniedziałek. Do biblioteki łazić nie pójdę, co będę ludzi zarażać...
Ale połaziłam sobie po parku, w ramach wygrzewania, na słoneczku cieplej niż w domu.

[Cezarian]

A ja dzisiaj przejeżdżałem obok (koło?) biblioteki publicznej w Warszawie. I rzeczywiście, świeciło słońce.

[Bruxa]

O, a koło której?
Bo jest tu zdaje się kilka.
Na jedną nawet można wejść i się poopalać na dachu.