Wiesz, sama , tymi ręcami, to za dużo nie uzyskam. Cały naród utrzymuje swoja edukację!
Idea jest taka, że jeżeli zysk z akcyzy przekroczy jakiś zakładany próg, to ja mogę ewentualnie liczyć, że rząd rozważy jakąś podwyżkę. Jeżeli nie przekroczy, to nie było rozmowy.
Swoją drogą, rozczuliły mnie reklamy z Hołkiem dziękującym klientowi Lotto za to, że gra, bo z tego się utrzymuje sport. Oczami duszy ujrzałam, jak nauczyciele wylegają na ulice i serdecznie ściskają spracowane dłonie panom z osiedlowych ławeczek i spod sklepików 24H...