Portki prują się na dupieszczurze futro pływa w zupieZ dymem spalił się schabowyNastrój jest jakby grobowy
0 użytkowników i 43 Gości przegląda ten wątek.
Jak już nabąkiwałem, coraz mniej filutów a coraz więcej fiutów
Korekta: fiunty.
Ale ja nie jestem terytorialsem
Ja poproszę do dywersji. Najchętniej zaocznie.