A dziś w Trójce...

[Cezarian]

Oki, to nie redunduj.
Dzieki wielkie za wszelką dotychczasową redundancje.
Molim was kruha.

Proszę, proszę, widzę, że kolega dzisiaj nie w formie. Co robić, ja rozumiem, że rodzina to rodzina, ale po co zaraz te awantury? Przydałoby się troszkę poczucia humoru.

[Bluesmanniak]

On poczucie ma, tyle że kruhe

[Stefan]

To znowu nic nie zrozumiałem?
Tępy jestem

[Bruxa]

Ja też. Znaczy tyle zrozumiałam, że Stefan nie chce, żeby redundować pasmo polityczne w Trójce.
Dobrze?

[Cezarian]

To może  i ja źle zrozumiałem?
To dzięki Bogu, wszystko wróciło do normy.

[Bruxa]

Muzyka ciszy w Zagadkowej Niedzieli?
Umarł ktoś czy pojebało kogoś?

Za to reklamy są.
I tu preludium Chopina a wtem! Jebs hemoroidami.

Ciekawe, co będzie słychać u Redaktora.

Update: we widomościach podali, że rozpoczęły się na Powązkach Centralne Dożynki... wróć, centralne uroczystości upamiętniające katastrofę, w której zginęli Lech Kaczyński z żoną. Rozumiem, że Pierwszy Pilot sam leciał, sam maszynę prowadził, a Pierwsza Dama robiła za nawigatora?

Update: Redaktor zaczął od Place of My Own. Doigra się, oj, doigra...
http://www.elyrics.net/read/c/caravan-lyrics/place-of-my-own-lyrics.html

Edit: a dalej leci wesoła pioseneczka country I Just Doing My Thing...

[Cezarian]

Jaka Ty jesteś nieczuła na potrzeby narodu, a jeśli nie narodu, to przynajmniej chwili!
Bo jak inaczej wyjaśnić reklamy środków na hemoroidy i trzymanie moczu?

[Bruxa]

Rozumiem, że redaktor muzyczny w Zagadkowej jest czuły na potrzeby narodu i łączy się w bólu z targetem tych reklam puszczając nokturny?

[Cezarian]

Rozumiem, że redaktor muzyczny w Zagadkowej jest czuły na potrzeby narodu i łączy się w bólu z targetem tych reklam puszczając nokturny?

Żeby nie powiedzieć: w rytm.

[Bluesmanniak]

Jak dobrze, że byłem wczoraj odcięty od mediów
Aha, Stef, broń cię Boże nie włączaj dzisiaj po 8:10...

[Stefan]

Jak dobrze, że byłem wczoraj odcięty od mediów
Aha, Stef, broń cię Boże nie włączaj dzisiaj po 8:10...

Dobrze. Nie będę. Jak codziennie.
BTW - jechałem za autem autonomicznym.
Jechało zgodnie z przepisami i zrobił się pociąg na 25 aut.
A wyprzedzić na krętych górskich drogach nijak nie było jak.

[Cezarian]

Auto autonomiczne to z własnym zapasem napojów i jedzenia?

[Stefan]

Auto autonomiczne to z własnym zapasem napojów i jedzenia?

Akurat tytuł wątku niespodziewanie się zgadza z treścią.
Się słucha rano, się wie.
Auto autonomiczne - samo jedzie.

[Bluesmanniak]

Korekta - każde auto jedzie samo (bo jest auto ), a te autonomiczne na dodatek jedzie gdzie chce!

[Cezarian]

Przecież wiem! Auto autonomiczne to takie dla kobiet.
Tak, wiem. Mela, sam sobie wymierzam sprawiedliwość