U nasz kot sąsiadów pracował nad doborem naturalnym pstrąga w pobliskim strumieniu. Niestety, niezgodnie z teorią pana D. wybierał co zdrowsze i wypaśniejsze sztuki. Przeciętna wielkość egzemplarza spadła, podniosła się za to średnia zwinność...
A w poradniku na temat karmienia naszych pupili wyczytałam, że rybki można podawać, ale tylko morskie, gotowane i bez ości. I weź takiemu miłośnikowi pstrąga z wody wytłumacz, że to niezdrowe...