Dobre wieści !!!

[Bluesmanniak]

Domyślam się, że Stefan będzie pierwszy chętny do testów -  tylko nie zapomnij się i nie zacznij w piątek

[Bruxa]

Ale to tylko w Chinach?
W strefie China Export Time?

[Cezarian]

Może Chińczycy chcą wrócić do czasów, gdy Honkong był brytyjski?

[Stefan]

Próba odwrócenia czasu nie powiodła się. Winna okazała się wajcha, zrobiona (jak twierdzą specjaliści) z chińskiej stali. Wajcha po prostu się urwała, bo stal była kiepskiej jakości.
Naukowcy nie poddają się - ma być wykonana nowa wajcha ze Stali Mielec (specjalna, hiperodporna), aczkolwiek wśród zespołu widoczny jest rozłam - większość chce kontynuować projekt odwracania czasu, ale niektórzy zaczynają przebąkiwać o nowym projekcie - przyspieszacza czasu, w którym (jak ogólnie  wiadomo) można użyć wajchy ze specjalnych kompozytów, opartych na chińskim miodzie i czosnku, których tajemnicze właściwości nie są jeszcze do końca poznane.
cdn?

[Ali]

Tak, cdpn*.


*ciąg dalszy powinien nastąpić

[Baader]

Chińscy naukowcy z uniwersytetu w Pekinie pracują nad specjalnym odwracaczem strumienia czasu. Polegać ma to na tym, że w poniedziałek o godzinie 4 CET za pomocą specjalnej wajchy można odwrócić czas, by biegł w stronę przeciwną.Prace są zaawansowane, można mieć nadzieję, pierwsze testy będą przeprowadzone już wkrótce.

Zbytnio skomplikowane IMO. Podobne efekty można osiągnąć za pomocą opisywanej przez pana Rafała Kosika nalewki z zapominajki alpejskiej (Myosotis Antagonikus Apestris).

[Cezarian]

Czy Stak Mielec jest w tym wypadku wyprodukowana w Mielcu?

[Bluesmanniak]

I czy na bazie cebuli chińskiej czy polskiej?

[Cezarian]

I czy na bazie cebuli chińskiej czy polskiej?

Sałaty, nie zapominajmy o sałacie pekińskiej. I mieszkańcach Pekinu - Pekińczykach.

[Stefan]

Coraz czarniejsze chmury gromadzą się nad projektem odwracacza czasu - zamówione części i komponenty które miały przylecieć Dreamlinerem z lotniska w Modlinie jakoś nie mogą wystartować.
Obie dyrekcje tłumaczą się tym, że spowodowane jest to meteorem, który spadł w Czelabińsku. Jest to tzw. "siła wyższa" i nic na to nie można poradzić, a odszkodowanie nie należy się.
Pekińscy naukowcy nie poddają się jednak i podzielili zespół na dwie (dodajmy - nierówne) połowy. Jedna połowa (ta mniejsza)  trwa przy projekcie odwracacza, natomiast  większa połowa zaczęła pracować przy przyspieszaczu.  Ma on (wedle założeń) przyspieszać czas do weekendu.  Optymizmem napawa fakt, że wszelkie niezbędne komponenty (m.in. czosnek i miód) dostępne są w Chinach i żaden meteoryt raczej nie przeszkodzi w pracach zespołu badawczego chińskiego uniwersytetu w mieście stołecznym Pekin.
cdn?

[Baader]

Czelabińsk to u Rosjan taki trochę odpowiednik naszego Wąchocka. Teraz oczywiście powstanie ze 3x tyle demotów i jokesów. Generalnie tamtejszych mieszkańców uznaje się za rosyjskich twardych Chucków Norrisów, o czym świadczy choćby ten oto demotywator

[Cezarian]

A może obie nierówne połowy badaczy ppogodzą się i zaczną pracować nad przyśpieszeniem odwraczacza?

[Ali]

Jak rozumiem zespół badaczy chińskich podzielił się na dwa mniejsze nierówne zespoły po kilka milionów naukowców w każdej części?

[Cezarian]

Jak rozumiem zespół badaczy chińskich podzielił się na dwa mniejsze nierówne zespoły po kilka milionów naukowców w każdej części?

Kilka milionów? Czyżby zaangażowano w to więcej niż jeden wydział?

[Stefan]

 

Część naukowców z Genewskiego CERNu postanowiła wspomóc chińskich naukowców. Przylecieli więc do Pekinu, w darze przywożąc dość duże kawałki meteoru czelabińskiego (który zresztą sami wyprodukowali w swoim zderzaczu).
Jako, że  przybyli naukowcy są specjalistami raczej od przyspieszania, prace nad odwracaczem zostały zawieszone, wszystkie siły rzucono na odcinek przyspieszacza. Kawałki meteorytu okazały się znakomitym katalizatorem, można więc było zrezygnować z  takich (bądź co bądź) niebezpiecznych substancji jak chiński  czosnek, miód, cebula oraz stal.
Wyniki wydają się być więcej niż obiecujące, pomoc europejskich kolegów była nieoceniona. Pierwsza próba przyspieszacza ma odbyć się o północy.
Cdn…