Autor Wątek: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)  (Przeczytany 32370 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« dnia: 16 Kwietnia 2007, 18:48:11 »
No nie mogłam patrzeć, jak ta kategoria gołą sempiterną świeci, więc wstawiam zarchwizowany wątek ze starego forum.
Mam nadzieję, że nikt (a już deep zwłaszcza) nie ma nic naprzeciw.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« Odpowiedź #1 dnia: 16 Kwietnia 2007, 18:48:58 »
deepblue

   
1. Przygody wuja alberta
2003-07-24 13:27:11 | URL: #
    Szukam informacji op przygodach wuja Alberta - jest to słuchowisko M. Zembatego, wykonywane min przez Fronczewskiego i Kowalewsiego. wiem o 4 odcuinkach, pierwszy mieszka tutaj


Freesnake

2. RE: Przygody wuja alberta    
2003-07-24 16:29:46 | URL: #
    Deepblue jaki jest tego dokłady tytuł i jak możesz to spakuj te przygody i wyślij mi na maila, a jak nie to spakuj i wstaw na stronkę.



deepblue

   
4. RE: Przygody wuja alberta    
2003-07-25 14:14:43 | URL: #
    dokladny tytuł to właśnie "Przygody wuja Alberta", a 1 odcinek jest na razuiie dostępny http://62.21.40.34/deep/przygody%20wuja%20alberta.mp3 tu



kc9

   
5. RE: Przygody wuja alberta    
2003-08-06 12:44:31 | URL: #
    Warto sprawdzic tego alberta


~Baader
Gość

   
6. RE: Przygody wuja alberta    
2003-12-12 11:00:19 | URL: #
    Eeee tam: było to takie sobie: jak dla mnie duuużo gorsza wersja "R. P.". Wspominam mile tylko jeden odcinek, gdy Albert/Fronczewski tlumaczyl tamtejszemu ojcu rodziny (nie pamiętam kto go grał), że jego córka powinna zostać gejszą. Ten się w zasadzie zgodził pod wpływem argumentów wuja Alberta, ale po chwili spytał, czym właściwie zajmuje się gejsza.



R--X


   
7. RE: Przygody wuja alberta    
2004-01-15 17:03:25 | URL: #
    ~Baader napisał/a:
> Eeee tam: było to takie sobie: jak dla mnie
> duuużo gorsza wersja rp...

Nie zgadzam sie, PWA sa na podobnym poziomie jak pierwsze odcinki RP, czyli na odpowiednim mam gdzies ze 3-4 odcinki w mp3 tylko plytka mi zginela!!! poszukam. jesli bym znalazl to udostepnie przez http Przypominajcie mi tylko bo jestem zarobiony! Uh!






Baader


   
8. RE: Przygody wuja alberta    
2004-01-20 10:16:12 | URL: #
    Bo ja wiem?? Sluchalem tego w latach 80-tych, "Albert" szedl w "Powtorce z rozrywki" wkrótce po koncu emisji Poszepszynskich. Brakowalo mi tam tak wyrazistych postaci jak dziadek Jacek i Maurycy - pierwszy o ile pamietam w ogóle nie mial odpowiednika, a Maurycego zastapila jakas pani. To nie bylo to samo...
Inaczej: do dzis pamietam (a nawet czasami uzywam w rozmowie jesli zaistnieja hmmm... odpowiednie okolicznosci ) tekstów z "Rodziny...", jak slawetne "w zasadzie" czy "trzask prask i po wszystkim". A czy utkwil Wam mocno w pamieci jakikolwiek tego typu tekst z drugiego serialu?? Bo mnie jakos nie.



R--X

   
9. RE: Przygody wuja alberta    
2004-01-20 17:43:57 | URL: #
    No dobra zgadzam sie, ze nie bylo lepsze, ale przynajmniej rownie dobre, tylko humor troche bardziej wyrafinowany wg mnie. Jesli chodzi o postacie to nie mozna porownac obu serii, gdyz poszepszynskich bylo milion odcinkow, a alberta tylko kilka(nascie?)...
Zreszta wuj zaczal mnie bawic dopiero jak sluchalem go 2 czy 3 raz, ale bawil nie gorzej niz posz.





Baader


   
10. RE: Przygody wuja alberta    Odpowiedz
2004-01-21 08:43:49 | URL: #
    Tu masz całkowitą rację. "Albert" w rzeczy samej miał duuuuużo mniej odcinków, więc porównywać z "Rodziną" jest trudno. Sam bym tego posłuchał, bo jako rzekłem - pamiętam tylko pojedyncze scenki. Może teraz, po 15-tu latach odbiór całości byłby zupełnie inny?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Psiakostka

  • Hydraulik
  • Zaawansowany Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 300
  • słoiki dżemu truskawkowego +16/-2
  • Płeć: Mężczyzna
    • Grafika z dżemem
Odp: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Sierpnia 2007, 21:30:06 »
Ja mam osiem części i... to chyba wszystkie.

Słuchowisko jest dużo słabsze od "Rodziny" - jedyną wyrazistą postacią jest wuj Albert (syn hinduskiego tresera słoni, podróżnik i wynalazca uniwersalnej szczoteczki (do zębów, paznokci i butów), a z przysłów jest tylko "rób co chcesz". Jest za to ten sam wspaniały czarny humor i podobne pomysły - Stanisław tak jak Grzegorz zupełnie przez przypadek znalazł pracę w usługach pogrzebowych, i w podobnych zimowych okolicznościach nabawił się problemów z głową.
Szeregowy Psiakostka melduje powyższe

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« Odpowiedź #3 dnia: 27 Sierpnia 2007, 01:02:02 »
Słucha się tego z mniejszą przyjemnością, niż RP...ale po co ja to piszę,
to i tak każdy wie, że z RP nic nie równa sie. ;)
nie graj ze mną...

duch pedadoga

  • Gość
Odp: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« Odpowiedź #4 dnia: 30 Sierpnia 2007, 14:50:25 »
A oto kawałek nowego niedoszłego, a może przyszłego Zgryzu, który, jak nań przystało, da nam więcej pytań niż odpowiedzi:
http://comprint.cp2.win.pl/mz/wp-content/uploads/2007/08/fragment_zgryzu.mp3
Czy, gdzie i jak przyjdzie nam wysłuchać całości? Czy będzie trzeba dowinąć kolejne zwoje cewek?
Odpowiedzi na zupełnie inne pytania od czasu do czasu na:
http://kalkomania.blox.pl

Offline steziewar

  • Nowy Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • słoiki dżemu truskawkowego +0/-0
Odp: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« Odpowiedź #5 dnia: 24 Września 2007, 20:25:25 »
24 wrze 2007
Przygody Wuja Alberta
Słuchowisko świetne. Gra odtwórców, właściwie wszystkich ról, to po prostu majstersztyk. Nie podejmę się oceniania, czy lepsze, czy gorsze od Poszepszyńskich. M. Zembatemu i nieżyjącemu już J. Janczarskiemu należą się słowa najwyższego uznania. Jaka szkoda, że niemożliwe jest, aby coś podobnego jeszcze powstało. Toteż doceniam to, co jest. 
Pierwszy raz Alberta wysłuchałem na początku lat 70. Potem jeszcze kilka razy trafiłem na to słuchowisko, ale nigdy nie udało mi się trafić na początek. Może pech, może brak właściwej reklamy w Trójce. Dlatego proszę o możliwość uzyskania wszystkich odcinków serialu. Czytając poprzednie wypowiedzi widzę, że to nie będzie łatwe. Podobnie z Rodziną Poszepszyńskich. Bo jeśli to ktoś ma, to kręci albo nie chce się podzielić z innymi, na zasadzie: mam ale nie dam. Gotów jestem nawet kupić.

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« Odpowiedź #6 dnia: 25 Września 2007, 01:04:32 »
24 wrze 2007
Przygody Wuja Alberta
Słuchowisko świetne. Gra odtwórców, właściwie wszystkich ról, to po prostu majstersztyk. Nie podejmę się oceniania, czy lepsze, czy gorsze od Poszepszyńskich.

Moim (jakże skromnym :P) zdaniem GORSZE.

M. Zembatemu i nieżyjącemu już J. Janczarskiemu należą się słowa najwyższego uznania.

Pewnie, że się należą! :)

Jaka szkoda, że niemożliwe jest, aby coś podobnego jeszcze powstało.

Zawsze jest możliwość. :) Ale nie chcę żeby powstało coś podobnego. Raczej coś nowego, innego, bądź kontynuacja RP.

Dlatego proszę o możliwość uzyskania wszystkich odcinków serialu. Czytając poprzednie wypowiedzi widzę, że to nie będzie łatwe. Podobnie z Rodziną Poszepszyńskich. Bo jeśli to ktoś ma, to kręci albo nie chce się podzielić z innymi, na zasadzie: mam ale nie dam. Gotów jestem nawet kupić.

Nikt nic tu nie kręci! (no dobra - kręcą, ale co tam :P)
W każdym razie nikt tu nie robi niczego na zasadzie "mam, ale nie dam". Zapewniam Cię ;)
Ja nie chcę wchodzić w szczegóły...no i nie wejdę. Niech dalej ktoś inny coś napisze w tym temacie jak ma ochotę.

P.S.
Z tym KUPNEM, to ciekawe.... może pociągniesz wątek? ;D - oczywiście żart, bo u nas wszystko jest wspólne i darmowe. Tylko trzeba sobie zasłużyć na tą darmochę.
nie graj ze mną...

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4983
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« Odpowiedź #7 dnia: 15 Listopada 2007, 21:20:05 »
Przyznaję się bez bicia, że o ile Rodzinę Poszepszyńskich znam całkiem dobrze, to z wujem Albertem się jeszcze nie spotkałem... A gdzie Go można posłuchać?
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« Odpowiedź #8 dnia: 15 Listopada 2007, 21:41:58 »
Nowe przygody Wuja Alberta, z Maurycym Poszepszńskim (tym Maurycym, z tych Poszepszyńskich) już od tej niedzieli w radiu TOK FM o godzinie 10:00, powtórka bodaj we środy, ale to się okaże. Więcej informacji najprawdopodobniej we wątku WSPóLNE SłUCHANIE WUJA ALBERTA, nie zrażaj się jego wstępną off-topicowością. jeszcze się rozkręcamy, dopiero w niedzielę damy dżezu  ;)

Co do starych odcinków... Hmm... Może coś się da zrobić...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« Odpowiedź #9 dnia: 16 Listopada 2007, 06:30:07 »

Co do starych odcinków... Hmm... Może coś się da zrobić...
Nie ułatwiaj, twardym cza być, nie miętkim :)

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« Odpowiedź #10 dnia: 16 Listopada 2007, 14:04:22 »
Kol. alibyd nie jest wbrew pozorom takim zupełnie nowym nabytkiem. Ino coś do tej pory nieśmiały był. A może się nie odzywał, bo jak w tym starym kawale, kompocik zawsze był;)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« Odpowiedź #11 dnia: 16 Listopada 2007, 14:25:53 »
Kol. alibyd nie jest wbrew pozorom takim zupełnie nowym nabytkiem. Ino coś do tej pory nieśmiały był. A może się nie odzywał, bo jak w tym starym kawale, kompocik zawsze był;)
A widzisz!
Coś w tym może być!
No ale wiadomo, stolyca, gdzie nam szaraczkom z prowincji ;)

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« Odpowiedź #12 dnia: 16 Listopada 2007, 14:32:07 »
Możesz mi w prostych słowach przełożyć z galicyjskiego na środkowo-sudecki do kogo pijesz*?  ;D
_______________________________
*01
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4983
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« Odpowiedź #13 dnia: 09 Grudnia 2007, 13:57:31 »
Śmiały, nieśmiały... Swoje latka już mam,więc stosuję zasadę: Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia (tutaj napisania) to zawrzyj co tam masz pode nosem coby ynteligentnym ludziom czasu nie zabierać :-)
Co do Wuja Alberta - próbowałem słuchać audycji on-line, ale przez moje łącze chyba się nie da... :-(
Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 09 Grudnia 2007, 20:45:01 wysłana przez alibyd »
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Stefan

  • Gość
Odp: Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)
« Odpowiedź #14 dnia: 09 Grudnia 2007, 14:47:33 »
Śmiały, nieśmiały... Swoje latka już mam,więc stosuję zasadę: Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia (tutaj napisania) to zawrzyj co tam masz pode nosem coby ynteligentnym ludziom czasu nie zabierać :-)
Bardzo zaniepokoił mnie ten frangment wypowiedzi...
Muszę go przemyśleć.
Przemyślałem.
Coś w tym jest.
Znikam.