Współczujemy, wiemy, co to znaczy.
Z królikami nie mieliśmy doświadczeń, ale kilka psów, kotów i liczne zastępy chomików (i jedna świnka morska) pozostawiły nas w głębokim żalu. I z całą masą niezatartych wspomnień.
Oraz głęboką potrzebą posiadania następców, zawsze.