Autor Wątek: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy  (Przeczytany 166145 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #885 dnia: 31 Sierpnia 2016, 12:52:52 »
Oczywiście! I to grupowe, bo przypuszczam, że Grzegorz i Marylka też będą chętni. A co, chce kolega dołączyć?

Widzę, że towarzystwo doświadczone na tyle, że bez instrumentariów się nie obejdzie?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38551
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #886 dnia: 31 Sierpnia 2016, 13:21:30 »
W grę jednak wchodzi teleskop, a nie mikroskop, co jest poniekąd pocieszające.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #887 dnia: 31 Sierpnia 2016, 13:28:12 »
W grę jednak wchodzi teleskop, a nie mikroskop, co jest poniekąd pocieszające.
Fakt, tyle, że z teleskopem trzeba dalej odejść od badanego obiektu, a to może być mniej pocieszające.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26315
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #888 dnia: 01 Września 2016, 12:27:47 »
Z teleskopem odległość nie jest istotna, liczy się kierunek!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #889 dnia: 01 Września 2016, 12:45:35 »
Z teleskopem odległość nie jest istotna, liczy się kierunek!
Nie dyskutuję. Nie mam teleskopu.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #890 dnia: 01 Września 2016, 14:20:17 »
Z teleskopem odległość nie jest istotna, liczy się kierunek!
Byzydura. Nie mam jeszcze wlasnej opinii na ten temat, ale za wczasu przeciwstawiam sié takiemu obrazowi rzeczy.
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #891 dnia: 01 Września 2016, 14:35:23 »
Z teleskopem odległość nie jest istotna, liczy się kierunek!
Byzydura. Nie mam jeszcze wlasnej opinii na ten temat, ale za wczasu przeciwstawiam sié takiemu obrazowi rzeczy.
Nie dziwię Ci się. Przecież, jak każdy teleskopowy, jest to obraz odwrócony!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38551
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #892 dnia: 01 Września 2016, 15:01:19 »
To akurat zależy od układu.
Optycznego, uściślijmy.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #893 dnia: 01 Września 2016, 18:08:01 »
To akurat zależy od układu.
Optycznego, uściślijmy.
Już my wiemy, jak układ masz na myśli!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #894 dnia: 01 Września 2016, 22:37:47 »
To akurat zależy od układu.
Optycznego, uściślijmy.
Już my wiemy, jak układ masz na myśli!
Żeby sprawa była taka prosta. Mi wygląda na to, że jest to układ tak scalony, że jest on... Tak, zgadliście, scalony.

Z ciekawości - czy każda hostia opuszczona na ziemię w okolicach Wisły zmienia się niemal z automatu w kontener na mięsień sercowy?
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #895 dnia: 02 Września 2016, 10:41:00 »
W okolicach Wisły, to nie wiem, ale w Sokółce na pewno tak. Czyżby coś nowego wydarzyło się na węźle Konotopa? Mela?
A tak przy okazji anegdota. Otóż upadek hostii w sokółce wywoła, co zrozumiałe, spore zamieszanie. Skoro badania wykazały, że jest to kawałek mięśnia sercowego, to jak zwykle w państwach demokratyczno-totalitarnych, zawiadomiono prokuraturę, czy nie popełniono przestępstwa. Kawałek serca jest, ciała nie ma, ale chyba gdzieś musi być? Nie wdając się głębiej w kwestie cudowności lub nie zdarzenia, pamiętam, że miejscowi prokuratorzy, aby nie prowadzić takiego, nieco dziwnego śledztwa, hurmem składali oświadczenia, że są religijni i praktykujący i jako tacy wnoszą o wyłączenie ich z prowadzenia postępowania, ze względu na możliwy brak obiektywizmu.
« Ostatnia zmiana: 02 Września 2016, 10:46:57 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26315
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #896 dnia: 02 Września 2016, 10:54:19 »
To akurat zależy od układu.
Optycznego, uściślijmy.
Ze względu na brak obiektywu, znaczy obiektywizmu, zdecydowanie popieram taki układ.

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #897 dnia: 02 Września 2016, 11:59:47 »
W okolicach Wisły, to nie wiem, ale w Sokółce na pewno tak. Czyżby coś nowego wydarzyło się na węźle Konotopa? Mela?
A tak przy okazji anegdota. Otóż upadek hostii w sokółce wywoła, co zrozumiałe, spore zamieszanie. Skoro badania wykazały, że jest to kawałek mięśnia sercowego, to jak zwykle w państwach demokratyczno-totalitarnych, zawiadomiono prokuraturę, czy nie popełniono przestępstwa. Kawałek serca jest, ciała nie ma, ale chyba gdzieś musi być? Nie wdając się głębiej w kwestie cudowności lub nie zdarzenia, pamiętam, że miejscowi prokuratorzy, aby nie prowadzić takiego, nieco dziwnego śledztwa, hurmem składali oświadczenia, że są religijni i praktykujący i jako tacy wnoszą o wyłączenie ich z prowadzenia postępowania, ze względu na możliwy brak obiektywizmu.
To znaczy, że jeżeli zamorduję w końcu tego gada (sami wiecie, o kim mowa, jasna rzecz!) i potnę tego łobuza na malutkie kawałeczki i każdy jeden kawałeczek styknę na kawałek hostii opuszczonej na kościelną podłogę, to nie ma tematu z powodu uczuć religijnych i braku obiektywizmu?  %01%
« Ostatnia zmiana: 02 Września 2016, 12:05:02 wysłana przez szczutek »
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38551
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #898 dnia: 02 Września 2016, 12:26:52 »
W przypadku tamtego mięśnia sercowego z Sokółki to nie było morderstwo, tylko wykonanie prawomocnego w końcu wyroku?
Problem w tym, że u nas chyba nie można wykonywać kary głównej?

BTW, a genetycznie przebadano tę próbkę? Chętnie bym poznała bliżej skład chromosomu Y. Czy aby nie jest podobny do Gonzowego?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Wątek parali... palara... paralaktyczny im. P. Raksy
« Odpowiedź #899 dnia: 02 Września 2016, 14:38:05 »
W przypadku tamtego mięśnia sercowego z Sokółki to nie było morderstwo, tylko wykonanie prawomocnego w końcu wyroku?
Problem w tym, że u nas chyba nie można wykonywać kary głównej?

BTW, a genetycznie przebadano tę próbkę? Chętnie bym poznała bliżej skład chromosomu Y. Czy aby nie jest podobny do Gonzowego?
Być może ten chromosom to mikroskopijnej wielkości Gonzo?
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.