Straszna wieść!!!

[Cezarian]

Póki co, podobno zwiększyli liczbę etatów w warzywniakach...

Na koszt podatnika, jak mniemam? Albo chociaż Poczty Polskiej. Niech z tego też coś ma.

[Stefan]

Nie ma przesyłki tu, bo to jest rybny sklep...

[Bluesmanniak]

W drodze do roboty zaszedłem do znajomej cukierni by uzupełnić zapasy słodyczy (przyda się do zneutralizowania korporacyjnych pokładów goryczy). Pani z pewnym wahaniem zapytała, czy może to ja jestem tym, który dostał awizo i ma u niej do obioru powiadomienie z sądu? Bo czekają od piątku na swojego pierwszego pocztowego klienta - goździki już zwiędły, ale może mi zaproponować pączka, z soboty, ale jeszcze świeży. Jak się domyślacie - musiałem sam sobie kupić, ale wybrałem ptysia. Na pączka poczekam...
A i jeszcze: spożywczak obok zamykają, za małe obroty i nie załapali sie na usługi pocztowe. Orzeczenie o upadłości odbiorą w cukierni

[Cezarian]

Z sądu kwiaty? Słuszną linię ma nasza władza (trzecia).

[Cezarian]

No i mamy straszną wieść. Bohdan Poręba nie żyje, zmarł 25 stycznia, jednak oficjalnie podał tę informacje dopiero teraz, chcąc prawdopodobnie zmylić przeciwnika, czyli wszystkich. Co teraz? Pytam nie tylko w kontekście dalszych losów Zjednoczenia Patriotycznego Grunwald?
Pewnie spadnie również ilość postów pisanych przez tego pana na forum. W ogóle jego śmierć dla tego forum można porównać chyba tylko ze śmiercią Zembatego.

[Bruxa]

Pani z pewnym wahaniem zapytała, czy może to ja jestem tym, który dostał awizo i ma u niej do obioru powiadomienie z sądu?

A wydawałoby się, że z twarzy zupełnie nie wyglądasz...

[Cezarian]

Pani z pewnym wahaniem zapytała, czy może to ja jestem tym, który dostał awizo i ma u niej do obioru powiadomienie z sądu?

A wydawałoby się, że z twarzy zupełnie nie wyglądasz...

A kto wygląda? Jeżeli już, to wszelkie podobieńśtwo przypadkowe.

[Bruxa]

Z twarzy zupełnie do nikogo nie podobny.

[Bluesmanniak]

Kierownik poinformował mnie, że od poniedziałku nie będzie już moim kierownikiem. Czy można wierzyć szefom?
Żona poinformowała mnie, że ją zdradzam. Czy można wierzyć kobietom?
PKP poinformowało, że pociąg którym dojeżdżam do pracy, nie będzie już zatrzymywał sie na moim przystanku, bo nikt na nim nie wsiada ani nie wysiada. Czy można wierzyc konduktorom? *

*/wszelkie podobieństwa przypadkowe, najprawdopodobniej...

[Cezarian]

A może żona powiedziała nie tyle, że ją zdradzasz, tylko, że jesteś zdradzany? Masz rację, jak tu kobiecie wierzyć?
Posłusznie melduję, że oddalam się na narty na najbliższy tydzień i kontakt może być utrudniony lub niemożliwy. Nie oznacza to jednak od razu, że się połamałem, jednak nie traćcie nadziei.

[Bruxa]

To jak żona starego Szmoncesa poskarżyła się rabinowi: Rebe, ja mojego męża podejrzewam, że to nasze ostatnie dziecko to może nie być jego...

[Fasiol]

Śnił mi się dziś Stefan.A właściwie to byłem pod jego blokiem, rozglądałem się gdzie stoi astra i pamiętam że miałem iść na górę do mieszkania 24.

[Bluesmanniak]

Straszne... a astra w suterenie?

[Bruxa]

Jak pod blokiem, to na pewno.

[Bruxa]

Dostaliśmy powiastkę z policji. Kulturalnie, do domu, oni jeszcze nie wysyłają inPostem. I dobrze, że dostaliśmy, czekaliśmy. Notatka z wypadka, a w niej nasz były samochód opisano jako "citroen nieokreślony". No. Ja się Panu Władzy nie dziwię, sami widzieliście zdjęcie...