Straszna wieść!!!

[Stefan]

a 13 lat temu zmarli czterej pancerni (i pies).
O tak podje....
Oczywiście w postaci przedstawiciela - ojca i matki.

[Cezarian]

Masz na myśli niejakiego Janusza Przymanowskiego - ojca i Janusza Przymanowskiego - matkę? Kiedyś to nie do pomyślenia, ale dzisiaj nie z takim sprawami, jak jedoosobowe macie-tacierzyństwo mamy do czynienia.
Co zaś do Janusza, to pamiętam jedno czy dwa jego wystąpienia w tak zwanym Sejmie w latach 80 i trzeba mu oddać, że były one niestandardowe, a to dowcipna puenta, a to gra słów. Potrafił zrobić wiele dla budowy dobrego imienia stanu wojennego. To najprawdopodobniej właśnie dzięki takiemu wysiłkowi i bezinteresowanej ofiarności milionów ludzi podobnych do Janusza P., świadomość konieczności wprowadzenia stanu wojennego znalazła sobie drogę do umysłów i serc przytłaczającej większości zdrowej tkanki społeczeństwa polskiego.

[Stefan]

Polska przegrała z RFN po meczu w błocie, no wkurzony jestem. Nadawał kanał WFDiF.
Komentował Fedorowicz.
Wrrrrrrrrr

[Fasiol]

Polska przegrała z RFN po meczu w błocie, no wkurzony jestem. Nadawał kanał WFDiF.
Komentował Fedorowicz.

Jacek?

[Cezarian]

A co to za mecz? Jacek Fedorowicz to chyba żużel komentuje? Przynajmniej od śmierci Przymanowskiego.

[Bruxa]

Nie żużel, tylko maraton, i nie komentuje, tylko biega. Ale poza tym się zgadza.

[Cezarian]

Nie żużel, tylko maraton, i nie komentuje, tylko biega. Ale poza tym się zgadza.

Maraton i mecz? W błocie? Z Niemcami? No tak, wszystko się zgadza.

[Stefan]

31 lat temu zlikwidowali urząd na mysiej.
i została nam tylko ruda wóda na myszach.

[Bruxa]

Od tego czasu poziom rozrywki równomiernie zjeżdża.
A może to tylko ja się starzeję.

[Stefan]

jedno i drugie, najprawdopodobniej....

[Cezarian]

Czyżbym dostrzegał nostalgię? Cenzuro wróć?

[Bruxa]

Może nie od razu cenzuro wróć, ale jakby tak tzw. satyryk jeden z drugim zadał sobie trochę intelektualnego trudu...
Kiedyś, jak dowcip był słaby, można było sobie pomyśleć, że: a. cezura wycięła co najlepsze, b. przesadzili z kamuflowaniem, i teraz nie tylko cenzor nie łapie wicu, ale i widz też.
A jak teraz wszystko jest na wierzchu, to jak dowcip jest marny, to znaczy tylko tyle, że jest marny...

[Stefan]

A jak teraz wszystko jest na wierzchu, to jak dowcip jest marny, to znaczy tylko tyle, że jest marny...

Ludzie to lubią
ludzie to kupią
byle na chama
byle szybko
byle głupio...
że się podeprę.....

[Cezarian]

Może nie od razu cenzuro wróć, ale jakby tak tzw. satyryk jeden z drugim zadał sobie trochę intelektualnego trudu...
Kiedyś, jak dowcip był słaby, można było sobie pomyśleć, że: a. cezura wycięła co najlepsze, b. przesadzili z kamuflowaniem, i teraz nie tylko cenzor nie łapie wicu, ale i widz też.
A jak teraz wszystko jest na wierzchu, to jak dowcip jest marny, to znaczy tylko tyle, że jest marny...

Była jeszcze jedna możliwość: cenzor był słaby...
Ależ ja oczywiście rozumiem o so chodzi, tylko takie są minusy rozpasanej rynkowości. Do góry jednak muskularne uszy i onuce! Prawdziwa jakość co prawda przegra, ale zawsze będzie istniała, gdzieś...

[Bluesmanniak]

Chyba odnalazłem prawdziwe oblicze Stefana:

http://forum.optyczne.pl/album_page.php?pic_id=5639