Straszna wieść!!!

[Bruxa]

Grzegorz też na razie oddycha.
Chyba. Pięć minut temu sprawdzałam.

[Cezarian]

Grzegorz też na razie oddycha.
Chyba. Pięć minut temu sprawdzałam.

Może tylko symuluje oddychanie?
A nawet inne funkcje życiowe?

[Bruxa]

Na razie symuluje bóle w krzyżu.
Tak, jemu też się nie chce iść do roboty.

[Bluesmanniak]

Pewnie mu kazałaś leżeć krzyżem? No i dobrze!

[Bruxa]

Ach, ta męska solidarność...

[Cezarian]

Pewnie mu kazałaś leżeć krzyżem? No i dobrze!

Kazała mu leżeć krzyżem, a on potrafi tylko na gwiazdę. I to czteroramienną.

[Bruxa]

Ale ze szpicem 

[Cezarian]

Ale ze szpicem 

Zwanym potocznie głową?

[Bruxa]

Różne nazwy słyszałam. Głowa też może być.

[Bluesmanniak]

Rozciąłem sobie rękę... trzonkiem siekiery. Okazało się, że tak energicznie nabijałem ostrze na trzonek, że przy okazji zaostrzyłem siekierę z drugiej strony

[Stefan]

No bo ostrzyć (obstrzyć)?to cza umić...

[Cezarian]

Tony, może weź na ten weekend urlop i zaszyj się w łóżku? Za dużo ostatnio u Ciebie demolki.

[Bluesmanniak]

Ba, a jak łóżko popsuję?

[Bruxa]

Normalnie, strach się kolegi bać...

[Ali]

Normalnie, strach się kolegi bać...

Jak kolega pójdzie do pracy zamiast do łóżka to strach się będzie kolei bać...