Też piękna.
Co ciekawe, ministerstwo właśnie chce skorygować podręczniki, żeby były bardziej oparte o śródziemnomorskich wzorcach. Rozumiem, że będzie o Pandorze, a też i o męskiej przyjaźni Achillesa i Patrokla? Jako wzorzec relacji małżeńskich przedstawimy stadło Hery i Zeusa? Albo Afrodyty i Hefajstosa? A jeśli chodzi o wychowanie, to wdrożymy wzorce spartańskie, zwłaszcza wobec chłopców?