Straszna wieść!!!

[Stefan]

Tak czy inaczej dziś i jutro - ciemne piwo.

[Cezarian]

Pedadog wczoraj się do mnie odzywał. Co prawda tylko wirtualnie, ale jednak.
Tak na marginesie, to wzruszająca jest troska (głemboko trosko, jak mawiał Dobrowolski), którą ostatnio Stefek u siebie wynalazł, skierowana na to, żeby być dobrze rozumianym, ba żeby być dobrze rozumianym w odpowiednim wątku.
Lepiej późno niż wcale, jak powiedziała baba spóźniając  się na pociąg.

[Stefan]

Pedadog wczoraj się do mnie odzywał. Co prawda tylko wirtualnie, ale jednak.

A był trzeźwy?

[Cezarian]

Pedadog wczoraj się do mnie odzywał. Co prawda tylko wirtualnie, ale jednak.

A był trzeźwy?

Wirtualnie nawet bardzo. A dlaczego pytasz? Pytam, bo też bym się napił...

[Stefan]

Zdechł (padł był/*) mój wierny cruzer/**...
I teraz jest bida.


/* wyjaśnienie wiadomo dla kogo
/** żeby nie było jednak tak łatwo

[Bruxa]

Łączę się w bólu (bulu?).
A co to jest cruzer?

[Fasiol]

Zdechł (padł był/*) mój wierny cruzer/**...
I teraz jest bida.


/* wyjaśnienie wiadomo dla kogo
/** żeby nie było jednak tak łatwo

Albo golarka Brauna albo pamięć przenośna.

[Stefan]

Albo golarka Brauna albo pamięć przenośna.

No bravou Yasiu....
Nie poznaje kolegi.
Białystok nie jest stracony dla ludzkości.

[Fasiol]

Coś wygrałem?

[Stefan]

Coś wygrałem?

Talon na balon, abo kupon na garnitur.

[Fasiol]

A nie masz talona na korniszona?

[Stefan]

Tylko bona na popcorna

[Bruxa]

Tylko uważaj, czym posolony.
Podobno w tej wypadowej soli przemysłowej znaleziono ślady chloru i sodu. A wszyscy wiemy, jak szkodliwe są to pierwiastki!

[Stefan]

Akurat same pierwiastki są (som?) niewinne - winne są ich związki (ale to tak, jak u ludzi)

[Cezarian]

Czyli ludzie pojedynczo są niewinni? Ciekawa teoria. Umożliwi mi negocjacje z małżonką.