nic z tego nie wiem, ale jak widzę, to dobry temat na teatrzyk.
O!
BTW
Slucham Bukały i dochodzę do wniosku, że mnie to gówno obchodzi.
Dla jasnośni - nie oglądam tv (za wyjatkiem kanałów sportowych), wiedzę czerpię z serwisów trójkowych (których przez ostatnie 2 tygodnie nie słuchałem), i na żadne portale nie wchodzę.
A więc nie dziwcie się, że nie wiem o so chodzi.
Ale mi z tym dobrze.