No właśnie jak poprzednim razem (też w lipcu) byłam w tych sklepach, to miały wystrój taki raczej wakacyjny.
No, choinkę kiedyś w sierpniu też widziałam, ale to w Makro, to się nie liczy, oni muszą być przed detalistami bo detaliści od nich te choinki kupują.
Te lamy to chyba zombie?